Artykuły

Rzeszów. Wyjątkowo pracowita wiosna w teatrach

Przedmieście i Maska na wiosnę będą głównie w podróży, planują pokazywać się na festiwalach, Maska sama też zrobi festiwal - kolejną Maskaradę, "Siemaszka", choć wciąż bez dyrektora, planuje premierę musicalu za dwa tygodnie, a teatr Bo Tak zaprasza na premierę już w ten weekend.

Wyróżnieniem dla rzeszowskiego teatru Maska jest zaproszenie na XXXIV Warszawskie Spotkania Teatralne, jedno z najważniejszych i najbardziej prestiżowych wydarzeń w polskim teatrze. Festiwal odbywa się w dwóch nurtach głównych: "dużych" i "małych" WST. Kuratorem "małych WST" jest Marek Waszkiel, reżyser, znawca i propagator teatru lalek, który wybrał spektakl z rzeszowskiej Maski - "Historię Śnieżki" w reżyserii Olega Żiugżdy. Maska w Warszawie zaprezentuje się 5 kwietnia.

Niedługo potem (od 22 do 30 kwietnia) zespół Maski wyjedzie do Turcji, gdzie w ciągu tygodnia zagra aż siedem razy: pięć razy "Małą księżniczkę" i dwa razy "Blee", w dwóch miastach - w Izmirze i Ankarze. W tym ostatnim na festiwalu "Little Ladies, little Gentleman".

- Zaraz po powrocie mamy swoją Maskaradę - od 4 do 9 maja. Festiwal otwieramy naszą produkcją, prapremierą bardzo mądrego spektaklu dla dzieci: "Najmniejszy samolot na świecie" w reż. Igora Kozakova. Zaraz po Maskaradzie, 12 maja, jedziemy na międzynarodowy festiwal teatrów lalek do Grodna, gdzie pokażemy "Małą syrenkę" - opowiada o planach teatru Monika Szela, dyrektorka Maski. Z powodu festiwalowej aktywności Maski dorosła rzeszowska widownia też nie będzie pominięta. W tym sezonie artystycznym Maska planuje jeszcze jedną premierę: - Będzie to propozycja dla nieco starszej widowni, przygotowana w ramach programu współpracy z Ukrainą: spektakl "Siostra siostrze", w reżyserii Honoraty Mierzejewskiej-Mikoszy. Premiera odbędzie się 28 czerwca, podczas Europejskiego Stadionu Kultury - zapowiada Szela.

Choć nowego dyrektora wciąż nie ma, to Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie nie stać na bezczynność. Agnieszka Gawron, zastępca dyrektora ds. administracyjno-finansowych, która jest teraz p.o. dyrektora, zdecydowała powierzyć przygotowanie nowego spektaklu zaprzyjaźnionemu z rzeszowskim teatrem reżyserowi Janowi Szurmiejowi. A on postawił na pewniaka - "Siostrunie", musical Dana Goginna, przetłumaczony na 26 języków, spektakl, który odniósł spektakularny sukces w kilkudziesięciu krajach świata. Musical grany był również w teatrach w całej Polsce - ostatnio przez Ach! Teatr z Warszawy. Sam Jan Szurmiej reżyserował niedawno ten spektakl w Teatrze Lubuskim w Zielonej Górze.

Rzeszowska premiera zaplanowana jest już za dwa tygodnie - na 28 marca. Bohaterkami sztuki są zakonnice, które pragnąc zebrać pieniądze na pochówek współsiostrzyczek (wszystko z winy Siostry Julii - kucharki, z zapałem eksperymentującej z kuchnią francuską), zdecydowały się wystąpić przed widzami w zaimprowizowanym show. Wystąpią: Joanna Baran, Dagny Cipora, Magdalena Kozikowska-Pieńko, Mariola Łabno-Flaumenhaft, Małgorzata Machowska, Małgorzata Pruchnik, Beata Zarembianka, Grzegorz Pawłowski, gościnnie: Justyna Król. Teatr Przedmieście na wiosnę też wyrusza w trasę, dlatego do końca tego sezonu nie pokaże już żadnej premiery, za to będzie reprezentować rzeszowską scenę na kilku festiwalach w całej Polsce, m.in. w Ostrowie, Andrychowie, w Rybniku. Ale nie tylko. W maju zacznie realizować autorski projekt "Na teatralnym szlaku". - Będziemy jeździć ze swoimi spektaklami po mniejszych miejscowościach na Podkarpaciu, m.in. zagramy w Rakszawie, Giedlarowej. Udało nam się otrzymać na ten projekt dotację od marszałka - mówi Aneta Adamska, szefowa teatru Przedmieście. Miłośników swojej sztuki w Rzeszowie nie chce jednak zostawiać z niczym, zaprasza więc już za tydzień na całkiem nową wersję spektaklu "Dybuk". - Kto był na nim jesienią, może przyjść znowu, to będzie już inny spektakl - zachęca Adamska.

Kolejną po "Prawdzie" Floriana Zellera rozrywkową propozycję pokaże już w najbliższy weekend teatr Bo Tak, który gra w sali Instytutu Muzyki. W sobotę odbędzie się premiera spektaklu "Kolega Mela Gibsona", autorstwa kabareciarza i satyryka Tomasza Jachimka w reż. Pawła Szumca. W roli tytułowej zobaczymy Marka Kępińskiego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji