Skandaliczny kankan
O skandalu, zapewne obyczajowym i udziale w nim Grażyny Brodzińskiej, informują wielkie afisze rozwieszone już w całej stolicy. Miejmy nadzieję, że rzeczywiście będzie to wydarzenie artystyczne, któremu, jak wszystkim wiadomo, najlepiej pomaga właśnie skandal. O co chodzi? Oczywiście o dzisiejszą premierę "Orfeusza w piekle" w Teatrze Muzycznym "Roma", arcydziele francuskiego mistrza gatunku Jakuba Offenbacha. To właśnie z tej operetki pochodzi najsłynniejszy kankan, którego melodię znają wszyscy. Nie zabraknie oczywiście dzisiaj tego niegdyś wyjątkowo "skandalicznego", rozszalałego tańca, podczas spektaklu "Orfeusza w piekle".
Wyreżyserował go Wojciech Kępczyński. Szykowne kostiumy i prawdziwie operetkowe dekoracje zaprojektowała Małgorzata Treutler. Przy pulpicie dyrygenckim stanie Tadeusz Karolak.
Jakub Offenbach niestety rzadko gości na scenach Warszawy. Tym razem pozostanie u nas na dłużej. Po pięciu przedstawieniach pojawi się w Romie ponownie jesienią.