Zorba ciągle tańczy
Ten balet cieszy się u nas ogromną popularnością od ponad 15 lat. Choreograf Lorca Massine zrealizował go w Łodzi i w Warszawie, a w 1995 r. przygotował premierę w poznańskim teatrze Wielkim. Stąd "Grek Zorba" przyjeżdża teraz na jeden wieczór do Warszawy.
Najpierw była powieść Nikosa Kazantzakisa, potem słynny film Michaela Cacoyannisa z wielką kreacją Anthony Quinna w roli tytułowej. Widowisko baletowe wykorzystuje podstawowe wątki tej opowieści.
Jest tu młody Amerykanin John, który przyjeżdża do Grecji, by poznać kraj swoich przodków. Jest Zorba, beztrosko żyjący z dnia na dzień, a także Madame Hortense, z którą romansuje. Jest radość i wielki dramat. Jest też słynny taniec w finale, symbol radości życia na przekór tragicznym zdarzeniom. Atutem przedstawienia jest muzyka greckiego kompozytora Mikisa Theodorakisa, do której Lorca Massine stworzył efektowne, bezpretensjonalne widowisko. Występuje cały zespół poznańskiego Teatru Wielkiego, a w roli Johna pierwszy tancerz Opery Narodowej, Sławomir Woźniak.