Artykuły

Teatr Jandy podnosi kurtynę

W sobotę [29 października] rozpoczyna w Warszawie działalność Teatr Polonia Krystyny Jandy. Na początek zobaczymy adaptacje tekstów chorwackich pisarek - pisze Paulina Wilk w Rzeczpospolitej.

Wyremontowany hol dawnego kina Polonia nazywa się teraz Fioletowe Pończochy i służy jako mała scena teatru założonego przez Krystynę Jandę. Pierwsze tygodnie zdominują spektakle o kobietach. Od soboty Agnieszka Krukówna będzie grać "Stefcię Ćwiek w szponach życia". Sztuka jest adaptacją przewrotnej powieści Dubravki Ugrešić. Wydaną w Polsce w 2002 r. książkę Maria Peszek czytała na antenie radiowej Trójki. To historia o kobiecie napisana dla kobiet. Składa się z pozszywanych niczym patchwork przeżyć zagubionej, szukającej szczęścia Stefci. Dziewczyna chce mieć idealnie skrojone życie, a więc forma książki przypomina krawieckie wprawki z żurnala. Autorka doradza, który fragment życiorysu można pominąć, a który przymarszczyć. Stefcia spotyka różne męskie typy, ale Biceps, Szofer, Intelektualista ani Chemik nie oferują tego, o czym marzy. Bohaterka wydanej w 1981 r. książki to właściwie prototyp słynnej Bridget Jones. Tyle że w wydaniu środkowoeuropejskim, a więc trochę smutniejszy, ze skłonnościami do depresji. Ciotkę dziewczyny gra Zofia Merle, koleżankę - Violetta Arlak, a uosobieniem wszystkich mężczyzn będzie Michał Piela. Reżyseruje Krystyna Janda, spektakl będzie grany przez tydzień, wróci na afisz pod koniec miesiąca.

12 listopada premiera nowego monodramu Jandy. Spektakl "Ucho, gardło, nóż" jest adaptacją kontrowersyjnej książki Vedrany Rudan, dziennikarki znanej w Chorwacji z ostrego języka. Zwolniono ją z pracy, gdy po wojnie do władzy doszedł Franjo Tudjman. "Ucho, gardło, nóż", jej pisarski debiut, jest gęsto utkanym przekleństwami monologiem pięćdziesięciolatki. W rozmowie z "Rz" Rudan przyznała, że pisanie go było autoterapią, pomogło wyrazić złość i ból. Bohaterka, spędzająca samotną noc Tonka Babić, brutalnie i dosadnie opisuje niełatwe dzieciństwo, okrucieństwa wojny i przeżycia erotyczne.

Związków z erotyką na scenie Polonii będzie zresztą więcej. Na grudzień zaplanowano kolejne premiery.

W cyklu "Kobiety z Europy" pokazane zostaną "Badania terenowe nad ukraińskim seksem" Oksany Zabużko i "Darkroom" według debiutanckiej powieści Chorwatki Rujany Jeger. Reżyserują twórcy kojarzeni dotąd głównie z filmem. Pierwszą - Małgorzata Szumowska ("Ono"), drugą - Przemysław Wojcieszek ("Głośniej od bomb", "Poniedziałek").

Kilka dni przed Bożym Narodzeniem Krystyna Janda wróci do swego najchętniej oglądanego monodramu - wyprodukowanejw Teatrze Powszechnym "Shirley Valentine". Bilety na wszystkie premierowe przedstawienia kosztują 100 zł, na pozostałe - 50 zł. Trzeba je wykupić najpóźniej dwa dni przed spektaklem.

Główna scena teatru ma zostać otwarta wiosną - pierwszy pokazany zostanie najprawdopodobniej "Bóg" Woody'ego Allena. Na lato zaplanowano przegląd "Czechow - inspiracje".

***

Inwestycja

W czerwcu ub.r. Krystyna Janda po raz ostatni wystąpiła w Teatrze Powszechnym. Już w marcu zapowiedziała, że uda się na roczny urlop, ale do teatru na Pradze nie wróciła. Powodem jej odejścia ze sceny, na której grała przez 15 lat, był wybór Joanny Szczepkowskiej do rady artystycznej teatru. W maju 2004 r. zaczęła działać Fundacja Krystyny Jandy na rzecz Kultury. Jej głównym zadaniem jest uruchomienie i prowadzenie Teatru Polonia, w który aktorka zainwestowała także prywatne środki. W lutym br. fundacja kupiła salę dawnego kina Polonia przy placu Konstytucji za 1,5 mln złotych. Władze Warszawy przyznały teatrowi 200 tys. zł na realizację projektu "Kobiety z Europy". Próby w foyer zaczęły się latem, tam będzie działać mała scena, duża zostanie otwarta wiosną.

Na zdjęciu: budynek dawnego kina Polonia.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji