Warlikowski w Berlinie
"Krum" według dramatu Hanocha Levina będzie najnowszą (3 marca) premierą Krzysztofa Warlikowskiego
Tekst jednego z najważniejszych izraelskich dramaturgów da się interpretować na wiele sposobów, w warstwie fabularnej opowiada o fali oczekiwań wywołanej przez powrót tytułowego Kruma do rodzinnego miasta. W doborowej obsadzie znajdują się Maja Ostaszewska, Danuta Stenka, Anna Radwan, Stanisława Celińska, Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, Marek Kalita, Redbad Klynstra oraz Jacek Poniedziałek - autor tłumaczenia. Premiera odbędzie się 3 marca w TR Warszawa (dawniej Rozmaitości) i będzie to pierwszy spektakl powstały w koprodukcji z narodową sceną - Starym Teatrem w Krakowie, gdzie zostanie pokazany po raz pierwszy 13 marca. Jednocześnie wraca na afisz Starego "Iwona, księżniczka Burgunda" Grzegorza Jarzyny
Wiadomo już, że pierwsza zagraniczna prezentacja "Kruma" zaplanowana jest na berlińskiej scenie Hebbel Theatre Am Ufer 23 - 25 marca. Będzie to jednocześnie uroczysta inauguracja Roku Polskiego w Niemczech. Latem Warlikowski pokaże przedstawienie na festiwalu w Awinionie, zamówiono sześć pokazów. To już trzecie zaproszenie, jakie otrzymał polski reżyser na ten najważniejszy teatralny festiwal na Starym Kontynencie. W minionym roku Warlikowski rozpoczął polską serię "Makbetów" spektaklem w Hanowerze. Jego "Dybuk" według An-skiego i Hanny Krall był pokazywany przez miesiąc w paryskim Theatre des Bouffes du Nord, a pod koniec roku na prestiżowym nowojorskim festiwalu BAM jako pierwszy spektakl od czasu prezentacji Grotowskiego i Kantora. Podróżowali też po Europie "Oczyszczeni" według Sary Kane.
Trwają rozmowy na temat wizyty TR Warszawa w Izraelu. Na maj zaplanowano premierę "Makbeta" Grzegorza Jarzyny. Główne role zagrają Cezary Kosiński i Aleksandra Konieczna. Spektakl będzie grany w dawnej hali Bumaru na Woli. Dyrekcja teatru zabiega, by to miejsce stało się nową przestrzenią prezentacji kulturalnych w stolicy Zespół z Marszałkowskiej wystawi też "Romea i Julię" Redbada Klynstry oraz ,Wojnę polsko-ruską" Doroty Masłowskiej w reżyserii Aleksandry Koniecznej
