Artykuły

Ballada o Zakaczawiu

Teatr w Legnicy już nas przy­zwyczaił do niezwykłych in­scenizacji. Pomysł tej histo­rii zrodził się w głowach Ma­cieja Kowalewskiego, Krzysztofa Kop­ki i Jacka Głomba. Scenografię przy­gotowała Ewa Beata Wodecka, muzy­kę napisał Bartek Straburzyński. Jest także konsultant bokserski - Dymitrij Lenkow, bo 7 października w byłym kinie Kolejarz na ulicy Łąkowej zoba­czymy niemal prawdziwą opowieść o szemranych bohaterach legnickiej dzielnicy.

Od lat Teatr im. Modrzejewskiej wią­że swoje spektakle z miejscami, w któ­rych żyją legniczanie. "Pasję" zagrał w kościele ewangelickim. "Młodą Śmierć" w XIX-wiecznym Teatrze Let­nim. Nagradzanego "Koriolana" w posowieckich koszarach. Zakaczawie też jest miejscem szczególnym. To cieka­we, że mówiono o nim "legnicka Pra­ga", jakby z pretensją do wyjątkowości i oryginalności w skali kraju. Jego mieszkańcy podobno wyznawali szcze­gólny kodeks honorowy. Mieli także swoich bohaterów, na ogół nielubianych przez resztę miasta. Dziś także uważa się jego obszar za niebezpieczną dziel­nicę życiowych "cudów", o których mógłby śpiewać chyba tylko Kazik Sta­szewski lub Pan Maleńczuk.

Scenariusz tej teatralnej historii w gruncie rzeczy napisali prokuratorzy, milicjanci i złodzieje, birbanci z Cy­gańskiej oraz sołdaci niezwyciężonej Armii Czerwonej. Bohater spektaklu ma na imię Benek. Zrodził się z opo­wieści kumpli Gienka Cygana, kultu­rysty, który przeszedł do legendy dziel­nicy. W przedstawieniu jest bokserem w byłym Domu Kultury "Kolejarz" na ulicy Łąkowej, gdzie też będzie zagra­na "Ballada". Tu działało pierwsze w Legnicy kino, klub bokserski, tu od­bywały się zabawy taneczne, wesela, śpiewali Niemen i Kalina Jędrusik.

18 lat temu, w środku rozpoczętego re­montu, Dom Kultury "Kolejarz" prze­stał istnieć.

I tę właśnie przestrzeń artyści Teatru im. Modrzejewskiej zaadaptowali dla spektaklu. Mówią, że nie będzie w niej klasycznej scenografii. Użyją prostych rekwizytów. Wśród bogatej galerii po­staci zobaczymy chłopców z Zakaczawia, pijaczków-milicjantów, rosyjskiego generała, piękne kobiety, a nawet eme­rytowanego kościelnego. Wszyscy są tak prawdopodobni jak większość zakaczawskich historii. Sprawdźcie sami!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji