Artykuły

W sobotę 26 października, na Scenie Kameralnej Teatru Wybrzeże w Sopocie odbędzie się premiera "Płatonowa" w reż. Grzegorza Wiśniewskiego. Punktem wyjścia debiutanckiego tekstu Czechowa jest spotkanie po latach dawno niewidzących się, a kiedyś bardzo sobie bliskich, przyjaciół.

Dramat pisarza z czasów młodości

"Płatonow" to dziś jeden z klasycznych tekstów teatralnych, do których sceny z całego świata wracają bardzo chętnie i przygotowują jego kolejne wersje. Aż trudno więc uwierzyć, że Czechow, dziś - było nie było - jeden z największych klasyków światowego dramotopisarstwa, napisał ten tekst w wieku niemal młodzieńczym - dopiero co przestał być nastolatkiem, a już udało mu się przygotować dramat, jak mało który opisujący skomplikowane relacje między ludźmi, zawiedzione uczucia, niespełnione namiętności.

Punktem wyjścia debiutanckiego tekstu Czechowa jest spotkanie po latach dawno niewidzących się, a kiedyś bardzo sobie bliskich, przyjaciół. Spotkanie, które na nowo obudzi dawne relacje, przypomni im sprawy, które kiedyś były ważne, a w konsekwencji - zmieni ich, z pozoru, uporządkowane życie.

Twórcą najnowszej gdańskiej inscenizacji młodzieńczej sztuki Czechowa - w przedstawieniu wykorzystane zostało najnowsze tłumaczenie tekstu, poszerzone o fragmenty, których nie było w poprzedniej wersji - będzie Grzegorz Wiśniewski, twórca doskonale znany trójmiejskim teatromanom (na scenie Wybrzeża zrealizował m.in.: "Zmierzch bogów" czy "Słodkiego ptaka młodości", ma też w swoim gdańskim dorobku inny spektakl Czechowa, "Mewę"). Jego spektakle słyną z bardzo rozbudowanej i imponującej warstwy wizualnej i mocnych scen zbiorowych - ciekawe, jak to zadziała w przypadku, było nie było, raczej kameralnego dramatu Czechowa.