Artykuły

Warszawa. Na co jesienią do teatru wg "Metra"

Najciekawsze, najbardziej oblegane... najodważniejsze. Scena teatralna w stolicy, mimo problemów finansowych i animozji środowiska, kwitnie. Polecamy, na co warto wybrać się jesienią.

"Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku" (reż. Agnieszka Glińska, Teatr Studio)

On jest sfrustrowanym aktorem, ona - bezrobotną samotną matką. Udając rumuńskich żebraków, ruszają w nakręcaną przez wybuchowe połączenie alkoholu i narkotyków podróż stopem przez Polskę. Wprost na spotkanie z tym, przed czym tak naprawdę uciekają - czyli rzeczywistością, która już dawno pozbawiła ich złudzeń. Prawdziwym objawieniem spektaklu jest Monika Krzywkowska. Brawurowo odgrywa skamlącego kierowcę terroryzowanego przez tytułowych Rumunów oraz pijacki monolog zdradzonej żony, której bełkot jest równie zabawny, co przejmująco gorzki. Bo tekst Doroty Masłowskiej w wydaniu Agnieszki Glińskiej śmieszy i boli na zmianę.

Najbliższe spektakle wyprzedane, kolejne w grudniu: 28, 29, 30, 31 (bilety w sprzedaży od 28 października)

***

"Listy na wyczerpanym papierze" (reż. Lena Frankiewicz, Teatr Polski)

Lena Frankiewicz łączy fragmenty korespondencji pomiędzy Osiecką a Przyborą z przebojami wykonywanymi w nowych aranżacjach. Pewne fakty zżycia bohaterów - porządkujące całą historię - dopowiadane są przez aktorów. Jest ich czworo. Przyciągają się i odpychają na zmianę, tańczą, patrzą na siebie maślanymi oczami, skaczą z radości lub skuleni pogrążają się w rozpaczy. Na scenie łatwo dostrzec zmieniającą się temperaturę uczuć od - totalnego szaleństwa zauroczenia, przez wzloty i upadki, po rozstanie - na tle realiów życia w PRL-u zasugerowanych strojami i oszczędną scenografią.

Najbliższe spektakle 28, 29, 30 października

***

"W mrocznym mrocznym domu" (reż. Grażyna Kania, Teatr Narodowy)

Neil LaBute próbuje dotrzeć do ciemnej strony ludzkiej natury. Bohaterami "W mrocznym mrocznym domu" są dwaj bracia Drew (Marcin Przybylski) i Terry (Grzegorz Małecki). Obaj nie radzą sobie z przeszłością. - Terry usunął się na bok, boi się ludzi, związków, relacji. Tak naprawdę żyje sam, nie ma bliskich, kontakty z bratem ograniczają się do telefonu na święta. Obserwujemy ich w sytuacji, kiedy nadchodzi moment rozliczenia i powiedzenia sobie w twarz, dlaczego ich losy tak się potoczyły, kto zawinił, co można było zrobić - opowiada Małecki. 3

Najbliższe spektakle 30 października, 2, 3 listopada, Scena Studio

***

"Ja, Feuerbach" (reż. Piotr Fronczewski, Teatr Ateneum) [na zdjęciu]

Piotr Fronczewski mierzy się z tytułową rolą, kojarzoną z pamiętnego popisu Tadeusza Łomnickiego w ostatniej wybitnej kreacji. "Ja, Feuerbach" niemieckiego dramaturga Tankreda Dorsta to rzecz o trudnej sztuce powrotu i związanych z nim dylematach. Autor w przejmujący sposób przedstawia dramat wybitnego aktora "starej daty", który po latach przerwy postanawia wrócić na scenę.

Najbliższe spektakle 26, 27 października

***

"Konstelacje" (reż. Adam Sajnuk, Teatr Polonia)

Wystawiana z powodzeniem na West Endzie, wzruszająca a zarazem dowcipna sztuka o przeznaczeniu - o tym jak z pozoru błahe, codzienne wydarzenia wpływają na nasz los. Marianne (Maria Seweryn) i Roland (Grzegorz Małecki) spotykają się i zakochują się w sobie. Jednak co by było, gdyby ich drogi w ogóle się nie zeszły albo skrzyżowały się w innym momencie? Brytyjski dramatopisarz Nick Payne pokazuje różne wersje tej samej historii, zadając ważne pytania o znaczenie przypadkowi wyborów w naszym życiu. A w tle - matematyka, fizyka kwantowa i teoria kosmosu.

Najbliższe spektakle 18, 19 października

***

"Exterminator" (reż. Aldona Figura, Teatr Dramatyczny - Scena na Woli)

Lekka i dowcipna historia czterech deathmetalowców z tytułowej kapeli, którzy skuszeni obietnicą kasy na wymarzoną płytę, godzą się zagrać na dożynkach. Układający się w karykaturalny obraz przemysłu rozrywkowego spektakl przypomina niewiele ponad-godzinny skecz kabaretowy, pod czas którego jesteśmy świadkami kolejnych, coraz bardziej bolesnych upadków Exterminatora. Całość zilustrowano fragmentami popularnych piosenek granymi na żywo, w często zaskakujących aranżacjach. Publiczność daje się wciągnąć w tę zabawę - na premierze domagała się nawet bisów.

Najbliższe spektakle 5, 6 listopada

***

"Romeo i Julia" (reż. Grażyna Kania, Teatr Powszechny)

Na imię wciąż mają Romeo i Julia, lecz gdyby nie kulturowy ciężar archetypu bohaterowie spektaklu Grażyny Kani wtopiliby się pewnie w tłum przechodniów na ulicach Warszawy. Pozostając wierna Szekspirowskiemu przesianiu, reżyserka próbuje odczytać klasykę przez pryzmat dzisiejszych czasów. W połowie tempo rodem z gangsterskiej ekranizacji Baza Luhrmanna trochę siada. Spod nawarstwionych znaczeń zaczyna wychodzić pewna archaiczność tekstu tylko ubranego we współczesny kostium, co nie przeszkadza w pozytywnej ocenie inscenizacji. W ostatecznym rozrachunku dostajemy przecież intrygujące spojrzenie na dobrze znaną historię.

Najbliższe spektakle 4, 5 listopada

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji