Artykuły

Toruń. Rockowe hity na początek festiwalu "Spotkania"

W sobotę rozpocznie się 20. edycja festiwalu teatralnego Spotkania. W Toruniu zobaczymy 12 spektakli konkursowych w wykonaniu zespołów m.in. z Niemiec, Francji, Hiszpanii i Czech.

Festiwal zainauguruje Bajkowa Masa Krytyczna, która ruszy o godz. 11 z Rynku Staromiejskiego.

W południe w Baju Pomorskim przy ul. Piernikarskiej 9 rozpoczną się pierwsze spektakle. Największym wydarzeniem weekendu będzie bez wątpienia premiera sztuki "Brygada Misiek", którą w toruńskim Baju Pomorskim wyreżyserował Tomasz Man.

- To grane na żywo hity rockowe lat 80., kawałek historii Polski opowiedziany z perspektywy zabawek i przedmiotów codziennego użytku, nie do końca sentymentalna podróż w przeszłość, radiowa "Trójka" i koncert zagrany dla samej brytyjskiej królowej - opowiadają organizatorzy. - Tytułowy Misiek był kiedyś muzykiem, buntownikiem i przede wszystkim punkiem. O jego życiu, a tym samym o życiu dzisiejszych 40-latków, czyli rodziców naszych widzów, opowiedzą im m.in. magnetofon Kasprzak, lalka Barbie (która wygląda jak Kora z zespołu Maanam), Indianin, Łowiczanka i małe żołnierzyki - bohaterowie, którzy doskonale pamiętają stan wojenny albo brak czekolady w sklepach.

Premiera odbędzie się w sobotę o godz. 19 na dużej scenie Baja Pomorskiego.

Co zobaczymy na festiwalu? Czeski teatr lalek uchodzi za jeden z najlepszych na świecie. Tę scenę reprezentują w Toruniu dwa zespoły: Divadlo Drak z czeskiego Hradec Králové pokaże sztukę "O szczęściu i nieszczęściu", a Divadlo Radost zaprezentuje przed dorosłą widownią "Bukiet". Z Lipska przyjedzie doskonale znany toruńskiej publiczności Figurentheater Wilde und Vogel ze spektaklem muzycznym "Pieśni dla Alicji". Francuskie Golondrino zaprasza małych widzów na przedstawienie "Przygody Jojo", a David Zuezola Puppet Company z Hiszpanii wystawi "Czarne skrzydło".

W programie dominuje teatr polski. Łódzki Teatr Pinokio na warsztat wziął znaną baśń o "Kopciuszku", a także "Maszynę do opowiadania bajek". Białostocki Teatr Lalek przedstawi sztukę "Texas Jim", która odważnie sięga po konwencję westernu. Ten sam zespół w Toruniu pokaże jeszcze "Szpaka Fryderyka". Wrocławski Teatr Lalek zajmie się zaś "Ferdydurke" [na zdjęciu] Witolda Gombrowicza. Z Warszawy na festiwal przyjedzie Teatr 21 ze sztuką "Ja jestem", a Banialuka z Bielska-Białej zaprezentuje obsypany nagrodami "Złoty klucz". Ponadto gospodarze imprezy poza konkursem przybliżą publiczności swoją "Marionetkę" i "Dziób w dziób".

Spektakle oceni jury, w którym zasiądą krytycy teatralni i publicyści Tomasz Mościcki, Janusz Kowalczyk i Paweł Schreiber, teatrolożka Halina Waszkiel i Zbigniew Rudziński z Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu.

Baj Pomorski szacuje, że budżet Spotkań w tym roku wyniesie ok. 305 tys. zł. 120 tys. zł teatr dostał od toruńskiego magistratu, 80 tys. zł dołożyło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a 40 tys. zł dał samorząd województwa - reszta to zakładane wpływy ze sprzedaży biletów i wsparcie sponsorów.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji