Artykuły

Ania Shirley niezmiennie czaruje

"Ania z Zielonego Wzgórza" w reż. Karola Suszki w Teatrze im. Szaniawskiego w Płocku. Pisze kb w Gazecie Wyborczej - Płock.

To udany powrót do znanego płocczanom spektaklu.

Ania wciąż zachwyca swoim gadulstwem, prostotą i umiejętnością szanowania tak drobnych przyjemności życia, jak lody śmietankowe. Rudzielca obsypanego piegami gra tym razem Angelika Kujawiak. Na scenie młodej aktorce partnerują w przeważającej części scen Hanna Chojnacka w roli ciepłej, ale stanowczej Maryli i Jacek Mąka jako opiekuńczy Mateusz. Są też Hanna Zientara jako Małgorzata Linde i Klaudia Sikorska w roli "przyjaciółki od serca", czyli Diany Barry. No i epizodycznie, w niemal milczącej roli, Bogumił Karbowski, czyli Gilbert.

W sobotnie popołudnie duża sala Teatru Dramatycznego wypełniła się do ostatniego miejsca. Na premierę, mimo wolnego dnia, przybyły zorganizowane grupy dzieci i młodzieży, a także całe rodziny. Dla niektórych była to okazja, by przyprowadzić swoje pociechy na spektakl, który w starej wersji oglądali samemu w latach 90. lub na początku nowego stulecia.

"Anię z Zielonego Wzgórza" reżyseruje wciąż Karol Suszka, obsada się zmieniła, poprzestawiano lekko scenariusz. Kosmetyka nadająca świeżości. Ale to wciąż ta sama, przezabawna sztuka. Uśmiech pojawia się np. wtedy, gdy Ania, rozżalona swą brzydotą, pokazuje swoje ufarbowane na zielono włosy. Publiczność śmieje się do rozpuku, gdy Diana upija się winem porzeczkowym - grająca ją Klaudia Sikorska udaje pijaną w sposób wzorowy, robiąc przy tym fikołki na łóżku w pokoju niczego nieświadomej Ani.

Ucieszą się z tej sztuki szczególnie młodzi widzowie, którzy nie mieli okazji jej jeszcze oglądać - Ania zaskarbia uwielbienie od kilku pokoleń. Dla starszej publiczności może to być wspominkowa podróż i okazja do przypomnienia sobie pouczającej historii Ani i jej opiekunów. A także wciąż dobra ściągawka metod wychowawczych - bo Maryla i Mateusz to wzory godne naśladowania.

Spektakl w sam raz, by spędzić miło czas w teatrze. Grany bez zbędnych udziwnień, z bardzo dobrą grą aktorską (i samym doborem obsady) oraz obfitujący w mnóstwo zabawnych, ale i zarazem inteligentnych epizodów z Zielonego Wzgórza.

Przedstawienie można obejrzeć w tym tygodniu od wtorku do piątku o godz. 9. Bilety normalne są po 20 zł, ulgowe po 16 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji