Artykuły

Marta Nieradkiewicz została doceniona za drugoplanową rolę w filmie "Płynące wieżowce" Tomasza Wasilewskiego.

Bydgoskiej publiczności Marta Nieradkiewicz znana jest m.in. ze spektakli Mai Kleczewskiej - "Burza", "Płatonow", "Babel", z "Trzech sióstr" w reżyserii Pawła Łysaka czy z "Hekabe" w reżyserii Łukasza Chotkowskiego. Obecnie współpracuje z bydgoską sceną, ale częściej występuje na deskach Narodowego Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie.

Nieradkiewicz w "Płynących wieżowcach" zagrała Sylwię, dziewczynę Kuby (w tej roli Mateusz Banasiuk). Młodzi mieszkają razem z matką chłopaka (Katarzyna Herman). Wszyscy prowadzą z pozoru poukładane życie. - Kuba kocha swoją dziewczynę i mieszka z nią, studiuje na AWF-ie. Trenuje pływanie, jest jednym z najlepiej zapowiadających się zawodników i głównych faworytów do udziału w zbliżających się zawodach. Poza tym prowadzi normalne życie, jak jego rówieśnicy -mówią o filmie jego producenci.

Sprawy się komplikują, gdy na jednej z imprez Sylwia poznaje Michała i zakochuje się w nim. Przerażony uczuciami, które się w nim budzą, nie potrafi odnaleźć się w nowej dla siebie sytuacji. Jego dziewczyna, którą gra Nieradkiewicz, dowiaduje się o tym, a ich poukładane dotąd życie zaczyna się sypać.

Premiera filmu w polskich kinach zaplanowana jest na 22 listopada.