Czechow znowu w Polskim
- Łopachin to nie ma być facet, który wchodzi z butami do domu Raniewskiej i zmienia jej świat. Unikaliśmy premedytacji w jego postępowaniu, on raczej stara się przekonać charakteryzuje swoją rolę Adam Cywka.
"Wiśniowy sad" to dramat uniwersalny. Właścicielka dworu pani Raniewska (w tej roli Halina Skoczyńska), tonie w długach. Szansą dla niej jest sprzedaż sadu. Ale to miejsce jest bardzo ważne dla mieszkańców dworu. Pomysł Łopachina zamienienia sadu na działki dla letników wydaje się pozostałym bohaterom niedorzeczny. To właśnie w wierze w niezmienność rzeczy ukryta jest tragedia właścicielki i pozostałych mieszkańców opisanej wsi rosyjskiej. I dziś są przecież ludzie przywiązani do swojej przeszłości.
Ta pierwsza premiera Pawła Miśkiewicza już jako dyrektora Teatru Polskiego (we Wrocławiu wcześniej reżyserował "Sztukę" w Teatrze Polskim i "Kosmos" w Teatrze Współczesnym) jest pewną kontynuacją cyklu Czechowowskich przedstawień tego teatru. Ale sam "Wiśniowy sad" we Wrocławiu ostatni raz grany był trzydzieści lat temu. Oficjalna premiera przewidziana jest na 6 maja, ale już od niedzieli do czwartku można będzie obejrzeć przedstawienia przedpremierowe. Scenografię przygotował Andrzej Witkowski, muzykę - Bolesław Rawski. W spektaklu zobaczymy m. in.: Aleksandrę Popławską, Igora Przegrodzkiego, Krzesisławę Dubielównę, Henryka Niebudka i Ilonę Ostrowską.