Agnieszka Osiecka mówi o swych planach
Teatr Rozmaitości zainauguruje swą działalność pod nową dyrekcją, musicalem A. Osieckiej "Dziś straszy", z muzyką A. Zielińskiego, kierownika zespołu "Skaldów". Będzie to - jak informuje autorka - poetycka historia oparta na tzw. czarnym humorze.
W "Naszej Księgarni" A. Osiecka złożyła ostatnio maszynopis swej nowej książki przeznaczonej dla młodzieży pt. "Wzór na diabelski ogon". Jest to - jak mówi fizyka na wesoło. Jako motto posłużył tu fragment jednej z moich piosenek "Życie jest formą istnienia białka, ale w kominie czasem coś załka". Fizyka miesza się więc z metafizyką, a głównymi postaciami są nauczyciel i diabeł. Chętnie zadedykowałabym tę książkę mojej nauczycielce matematyki ze szkoły średniej, która tyle namęczyła się nade mną, abym otrzymała słabą trójczynę.
Dla telewizji - mówi autorka "Listów śpiewających" - przygotowuję nową wersie widowiska "Niech-no znów zakwitną jabłonie", granego przed kilku laty w Teatrze Ateneum. Muszę napisać nowy scenariusz, bo inne są przecież wymogi małego ekranu niż teatru. Grać będą oczywiście aktorzy Teatru Ateneum. Prawdopodobnie w maju TV nada program pt. "Zielnik" utrzymany w klimacie "Listów śpiewających". Złożą się nań teksty i piosenki o kwiatach i ziołach do muzyki J. Ptaszyna-Wróblewskiego. Piszę też kilka piosenek dla S. Przybylskiej, która ma wkrótce nagrać swą nową płytę.
Mini-musical A. Osieckiej "Apetyt na czereśnie" grają od marca teatry w Dreźnie i Magdeburgu. Wkrótce ma wejść także na inne sceny NRD. W dalszym ciągu grany jest w ZSRR i Bułgarii.
