Artykuły

Zakopane. Filmy i teatrzyk w 60. rocznicę śmierci Makuszyńskiego

Wielki przyjaciel dzieci, wybitny poeta, felietonista i społecznik - Kornel Makuszyński zmarł 60 lat temu w Zakopanem. W środę w mieście pod Giewontem jego pamięć uczcili zakopiańczycy i goście ze Stryja na Ukrainie, gdzie urodził się autor "Koziołka Matołka".

Zakopiańskie uroczystości upamiętniające 60. rocznicę śmierci poety rozpoczęły się od złożenia kwiatów na jego grobie na zakopiańskim cmentarzu zasłużonych na Pęksowym Brzyzku. W miejscowym kinie zorganizowano seanse filmowe dla dzieci, podczas których najmłodsi oglądali bajkę "Przygody Koziołka Matołka" oraz film "Panna z mokrą głową".

Po południu w Miejskiej Galerii Sztuki dzieci, które przyjechały do Zakopanego ze Stryja, przedstawiły teatrzyk "Koziołek Matołek podróżuje po świecie".

- Starsi ludzie pamiętają, jak w dzieciństwie czytali "Koziołka Matołka", a dziś tą literaturę zaszczepiają w młodym pokoleniu. My, Polacy, pamiętamy o Makuszyńskim, promujemy jego twórczość - powiedziała. "Przygody Koziołka Matołka" zostały wydane przez Centrum Kulturalno-Oświatowe w Stryju w języku ukraińskim i polskim wraz z płytą. - Planujemy wznieść pomnik Kornela Makuszyńskiego przy Centrum Kulturalno-Oświatowym jego imienia. Na cokole pomnika chcemy umieścić słowa Kazimierza Wierzyńskiego: "Kornelowi Makuszyńskiemu, za serdeczność i czystość pióra" - powiedziała Bojko.

Kornel Makuszyński urodził się w 8 stycznia 1884 roku w Stryju, położonym na Ukrainie. Wychował się w licznej rodzinie - był siódmym dzieckiem z kolei i jedynym synem. Ojciec pisarza, Edward Makuszyński, emerytowany pułkownik wojsk austriackich, był pisarzem gminnym kancelarii w Brzozowej koło Krosna. Poeta młodość spędził we Lwowie, gdzie debiutował u boku Leopolda Staffa i Jana Kasprowicza. Tam również studiował polonistykę i romanistykę na Uniwersytecie im. Jana Kazimierza. Italianistykę kontynuował na paryskiej Sorbonie.

Razem z Kasprowiczem, Staffem i Władysławem Orkanem podróżował po Europie. Zwiedzili Anglię, Belgię, Holandię, Niemcy, Szwajcarię i Włochy. Przed I wojną światową pracował jako kierownik literacki Teatru Miejskiego we Lwowie. Wojna zastała go w Burbiszkach, przy granicy polsko-litewskiej. Aresztowany jako obywatel austriacki został zesłany w głąb Rosji. Po roku zwolniono go z zesłania i powrócił do kraju, gdzie zaczął pracować jako kierownik Teatru Polskiego w Kijowie. Pełnił tam również funkcję prezesa Towarzystwa Literatów i Dziennikarzy.

Po zakończeniu I wojny światowej, wraz z żoną Emilią, przeniósł się do Warszawy. Nawiązał współpracę z "Rzeczpospolitą", "Warszawianką", "Ilustrowanym Kurierem Codziennym" i "Kurierem Warszawskim". Pisał felietony, recenzje teatralne i teksty publicystyczne, jednak głównie był znany jako autor książek dla dzieci i młodzieży. Był nadzwyczaj płodny literacko, co roku wydawał książkę. W okresie międzywojennym powstały: "O dwóch takich, co ukradli księżyc", "Przyjaciel wesołego diabła", "Panna z mokrą głową", "120 przygód Koziołka Matołka" (wspólnie z Marianem Walentynowiczem), "Awantura o Basię" oraz "Szatan z siódmej klasy". Większość z nich doczekała się ekranizacji.

Kolekcjonował dzieła sztuki. Kupował obrazy Jana Matejki, Juliana Fałata, Jana Styki. Otaczał się cyganerią artystyczną, był duszą towarzystwa - kelnerzy kłaniali mu się w pas. Z zamiłowania brydżysta. Jan Lechoń pisał: "Bo u Kornela w duszy niedziela". Bliscy nazywali go "Wezuwiuszem humoru".

Orientacja polityczna kierowała go w stronę endecji, ale nie przeszkadzało mu to w pisaniu piosenek legionowych śpiewanych przez Piłsudczyków. Mówiono o nim: człowiek bez żółci - był lubiany przez wszystkich.

Makuszyńscy rozkochali się w polskich Tatrach. Dużo czasu spędzali w Zakopanem, gdzie żona literata leczyła się na płuca. W 1926 roku Emilia zmarła na gruźlicę. W Zakopanem, początkowo na stokach Gubałówki, później również na innych stokach, Makuszyński organizował zawody narciarskie i sam sponsorował nagrody i namawiał do uprawiania narciarstwa. Do dzisiaj w Zakopanem odbywają się zawody narciarskie dla najmłodszych Memoriał Kornela Makuszyńskiego zwany zawodami Koziołka Matołka.

W 1926 r. Makuszyński otrzymał Państwową Nagrodę Literacką za poemat "Pieśń o Ojczyźnie". Rok później ożenił się powtórnie, ze śpiewaczką, córką profesora medycyny, Janiną Gluzińską.

Rafał Malczewski, malarz i artysta krakowski wspomina Makuszyńskiego następująco: "Stałym i wspaniałym bywalcem był Kornel. Jeżeli brydż i koniak zwolniły go od pracy, przechadzał się w splendorze po Krupówkach i kłaniał z umiejętnością podkomorzego, połączoną z kunsztem ochmistrza własnego dworu. Możnym słał pocałunki poprzez jezdnię wraz z czołobitnym pokłonem i omal że nie z obłapianiem za nogi, pokurczom i gołocie takie sobie od niechcenia machnięcie ręką lub jednym okiem. Był ulubieńcem karciarzy, choć nie lubił przegrywać."

W 1937 roku otrzymał najwyższe odznaczenie - został członkiem Polskiej Akademii Literatury, elitarnego grona liczącego 15 członków.

W 1939 r. stracił wszystko. Warszawska kamienica, w której mieszkał, została zbombardowana. Nie zachowały się rękopisy, obrazy, dzieła sztuki, rodzinne pamiątki. Okupację hitlerowską i powstanie warszawskie przeżył w stolicy; w 1945 roku przeprowadził się do Zakopanego.

Po II wojnie światowej Makuszyński popadł w literacki niebyt. Lechoń w swoim, pisanym w Nowym Jorku "Dzienniku" wspomina: "Stał się cieniem samego siebie. Był więcej wykpiwany, niż czczony".

W PRL-u został wpisany na nieoficjalną listę autorów ideologicznie szkodliwych. Ówczesna polityka kulturalna dążyła do wymazania Makuszyńskiego z pamięci czytelników. Cenzura uniemożliwiła mu wydawanie książek. Makuszyński nie mógł znaleźć etatu w żadnej redakcji. Wraz z żoną żyli skromnie, utrzymywali się z pensji śpiewaczki.

- Makuszyński związał z Zakopanem głęboko swoje życie, aż do samego końca. Ten najsmutniejszy okres życia poety, czyli od 1945 r. do jego śmierci spędził w mieście pod Giewontem. (...) Żył w biedzie - mówił podczas środowego wykładu w zakopiańskiej Galerii Sztuki prof. Grzegorz Leszczyński z Uniwersytetu Warszawskiego.

Makuszyński zmarł 31 lipca 1953 r. w Zakopanem w wyniku zatrucia jadem kiełbasianym. Na wieść o śmierci Makuszyńskiego, Kazimierz Wierzyński napisał: "Są ludzie, którzy nie powinni umierać, którzy nie pasują do śmierci, o którym trudno myśleć jak o zmarłych".

Od 2003 roku w Pacanowie, którego szukał Koziołek Matołek, organizowany jest Festiwal Kultury Dziecięcej. W mieście funkcjonuje Europejskie Centrum Bajki, promujące utwory dla dzieci i młodzieży, w tym twórczość Makuszyńskiego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji