Artykuły

Białystok. Wizualny eksperyment w BTL-u

Szeptucha, demony i rycerz króla Artura pojawią się w sobotę w Białostockim Teatrze Lalek. Przywoła je scenograf-reżyser, któremu marzy się wskrzeszanie magii.

Nietypowy wizualny spektakl zobaczymy w ramach sceny eksperymentalnej dla dorosłych, której powołanie obwieścił wczoraj [26 września] na konferencji nowy szef BTL - Marek Waszkiel, do niedawna prorektor białostockiej Akademii Teatralnej. Przedstawienie inaugurujące to "Bramy" - autorski spektakl Jerzego Murawskiego. Już sam podtytuł widowiska jest obiecujący: "Rzecz na magię, sny, wizje, halucynacje, głosy, marzenia, światło i dźwięk". A opowieści jego twórców - jeszcze bardziej tajemnicze.

Jerzy Murawski (znany scenograf, m.in. z realizacji w warszawskim teatrze Lalka i na poznańskiej Malcie, tym razem zabrał się za reżyserię): - Gdybym próbował opisać spektakl, powiedziałbym, że to rodzaj mistycznej kontemplacji, mglistej modlitwy do niewidzialnego Boga, przy pomocy wizji, marzeń, snów.

Agnieszka Sobolewska (świeżo upieczona absolwentka białostockiej Akademii Teatralnej, którą Murawski zaprosił do współpracy): - Ten spektakl jest jak sen, który każdego dnia przeżywamy na nowo. Ja w tym śnie jestem szeptuchą, szamanką, która przy pomocy magicznych przedmiotów tworzy świętą przestrzeń. Wchodzę w ten świat, ocieram się o majak, śnię razem z reżyserem.

Spektakl sięga do mitów arturiańskich - jest tu postać rycerza króla Artura i wątek poszukującego podróżnika.

Początkowo miały w nim grać trzy osoby, ostatecznie została tylko jedna, a widowisko ma charakter monodramu. Agnieszka Sobolewska grać będzie - do muzyki na żywo - na niedużej okrągłej scenie, otoczonej zewsząd widzami.

- To ogromne i trudne wyzwanie. Agnieszka będzie jak pod lupą - mówi Murawski. - Nasze widowisko to w pewnym sensie improwizacja - nie jest oparte na żadnej wyraźnej strukturze w rodzaju tekst pisany. Ono się ciągle tworzy, ma otwartą formę i każdego dnia będzie inne. Marzy mi się wskrzeszanie magii. By dawno opuszczone miejsca, porośnięte chwastami tajemnicze ogrody, kamienne kręgi ożyły obrzędami i modlitwami.

O muzykę na żywo zadba Tomir Szczerbal (muzyk, organizator warsztatów bębniarskich). Autorem scenografii (ekspresyjne kostiumy, maski, czaszki) jest Murawski. Premiera - już w sobotę, o godz. 19.

Szef BTL Marek Waszkiel, zapowiada, że będzie szukał dodatkowej nowej przestrzeni dla spektaklu "Bramy": - Nie mieścimy się w dwóch salach teatru, chcielibyśmy w ramach prezentacji pokazywać spektakle również w innych punktach miasta - mówi. W przygotowaniu są: "Doktor Juda" - debiutancki spektakl Roberta Jarosza (AT) i "Komediant" Thomasa Bernharda w reż. Mariana Pecko.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji