Kraków. Feldman w Salonie Poezji
Krystyna Feldman, aktorka z Poznania, choć w przeszłości spędziła cztery sezony w Teatrze Ludowym, i Roman Gancarczyk ze Starego Teatru, dwa lata temu spotkali się w filmie "Nikifor"; wczoraj [25 września] wspólnie czytali w Krakowskim Salonie Poezji wiersze wielkich malarzy.
Tym razem Anna Dymna wybrała teksty Michała Anioła, Leonarda da Vinci, Stanisława Wyspiańskiego, Lucjana Rydla, Włodzimierza Tetmajera, Tytusa Czyżewskiego, Witkacego oraz Salvadora Dali i Bruno Schulza.
Wybitną aktorkę zebrani w foyer Teatru im. J. Słowackiego powitali owacją na stojąco, a i potem żywo reagowali na specyficzny, pełen uroku, sposób, w jaki czytała ona wiersze. Dodajmy, bez okularów, co nawet uczyniła przedmiotem żartu, gdy przyszło odczytać przypisek do jednego z wierszy zapisany bardzo maleńkim drukiem. - Proszę zauważyć, nie używam szkieł ani lupy, a mimo to podejmę się tego wyzwania sięgając do swego bohaterskiego wnętrza - mówiła.
Towarzyszyła poezji grana przez Halinę Jarczyk i Jacka Bylicę muzyka Astora Piazzolli oraz Jana Kantego Pawluśkiewicza, który również był gościem Salonu. Krakowski kompozytor, jak wiadomo, od lat pasjonuje się także tworzeniem obrazów techniką, którą sam nazwał żel art (bo długopisami żelowymi). Jak wczoraj wyjaśniał, z właściwym sobie poczuciem humoru, jest to "połączenie współczesnej ekstrawagancji z konwulsyjną klasyką".
Za tydzień 137. spotkanie w ramach Salonu Anny Dymnej. Tym razem czytać będą dwie młode aktorki Anna Cieślak, reprezentująca scenę gospodarzy, oraz Magdalena Różdżka.
