Głosem robotników
"Ceglorz" w reż. zespołu Teatru Ósmego Dnia w Poznaniu na XXIII Malta Festival. Pisze Marta Kaźmierska w Gazecie Wyborczej - Poznań.
Lubimy deweloperskie ogrodzone osiedla, izolujące mieszkańców od prawdziwego świata, a stanowisko lidera w firmie bywa dziś postrzegane jako największy życiowy sukces. - A przecież wszystko, co ważne, można zbudować tylko razem - mówią aktorzy Teatru Ósmego Dnia w swoim najnowszym projekcie "Ceglorz"
Premiera spektaklu odbyła się we wtorek przed północą w hali W7 HCP. Po swoich ostatnich, kameralnych realizacjach, opartych przede wszystkim na słowie ("Teczkach", "Paranoikach i pszczelarzach", czy "Młyńskiej 1") artyści wracają w "Ceglorzu" do tradycji wizualnie rozbudowanych, monumentalnych spektakli, z wideoprojekcjami, grą świateł, jeżdżącą maszynerią oraz ludzkim ciałem w centrum scenicznych wydarzeń.
Przygotowując swoją najnowszą premierę, artyści przeprowadzili rozmowy z byłymi i obecnymi pracownikami zakładów Hipolita Cegielskiego. Można się było spodziewać, że echa tych rozmów wybrzmią w "Ceglorzu" na pierwszym planie. Tak się jednak nie stało.
W tym sensie najnowszy spektakl Ósemek nie jest dokumentem, wykorzystującym w pełni potencjał postindustrialnej przestrzeni. Jest za to bardzo osobistą i chwilami naprawdę mocną refleksją nad tym, co się z nami stało. - Jakie są koszty dzisiejszej demokracji? - pytają bez słów aktorzy, rozkładając ręce niczym Anthony Quinn w słynnej finałowej scenie tańca z "Greka Zorby".
Nie każdy musi podzielać zdanie, że historia przemian w Polsce ostatniego ćwierćwiecza to totalna katastrofa. Z tezą postawioną w "Ceglorzu" można się po prostu nie zgadzać. Ale dla zbiorowych scen, w których aktorzy wcielają się w rolę robotników i wypełniają pustą halę niczym w czasach jej rozkwitu, spektakl Ósemek zobaczyć po prostu trzeba.
A co nas czeka na Malcie w czwartek? M.in. spektakl "The Pyre" Giselle Vienne - o potrzebie ucieczki od rzeczywistości (godz. 19, Aula Artis, wstęp na bezpłatne wejściówki) a także realizację "Teraz jest czas" Mikołaja Mikołajczyka (godz. 21.30, plac Wolności, wstęp wolny), której bohaterami są seniorzy z Domu Kultury "Dom Polski" w Zakrzewie.
