Artykuły

"Rzeźnia" w Narodowym, czyli jak zabić arcydzieło

"Rzeźnia" w reż. Agnieszki Lipiec-Wróblewskiej na scenie Teatru Narodowego w Teatrze Małym w Warszawie. Pisze Tadeusz Nyczek w Przekroju.

Wydawałoby się - idealny tekst na nasze czasy. Najwyższa Kultura Europejska zamieniana w krwawe misterium przemocy... Zamiast skrzypiec Paganiniego - wycie i ryk ludzkozwierzęcego stada... Napisana 30 lat temu "Rzeźnia" [na zdjęciu scena ze spektaklu] jest nadal najlepiej skonstruowanym wywodem artystycznym o przemianie cudu sztuki w śmierć na sprzedaż.

Jako diagnoza jest bezbłędna, ale jej retoryka i kukiełkowe nieco postaci należą już do innej epoki teatralnej. Trzeba szukać nowego klucza stylistycznego, na przykład pokazując dramat konwencji - bo przecież o tym także jest sztuka. Wyobraźmy sobie farsę salonową, lekką i wykwintną, z czasem zmieniającą się w teatr okrucieństwa á la Sarah Kane... Tymczasem reżyserka jakby nic nie pojęła z dramatu idei, który jest także dramatem formy. Elegancka przestrzeń z wielkim lustrem w tle w części drugiej staje się równie elegancką i czyściutką halą ubojni. Aktorzy grają, jak popadnie. Raz dramatyczną psychologią (Skrzypek M. Przybylskiego), raz półgroteskową ironią (Matka G. Kownackiej i Flecistka J. Trzepiecińskiej), raz Zamachowskim (Paganini Z. Zamachowskiego). Jedynie W. Malajkat (Dyrektor Filharmonii) usiłował przeprowadzić jakiś dowód na przemianę lizusowatego urzędnika w neofitę "nowego brutalizmu". Choć nie pojmuję, dlaczego w drugim akcie staje się przegranym desperatem; to przecież cynik, który zawsze sprzeda wszystko, co się nosi. Ale cały drugi akt był jakimś kompletnym nieporozumieniem, jakby reżyserka miała dwa dni na jego zrobienie.

Finał "Rzeźni" przekształca się w tragedię Skrzypka, który, zdradziwszy Sztukę Wysoką, nie umie się odnaleźć w krwawej adoracji Natury. Pozostaje mu samobójstwo jako akt samoofiarny. Tymczasem konia z rzędem temu, kto odczyta ze sceny jakieś tam samobójstwo. Nie wiedzieć czemu spektakl kończy się niejasnym monologiem z... Becketta wygłoszonym przez Woźnego. Szkoda. Mogło być wydarzenie, a wyszło - że nie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji