Białystok. Dziś premiera "Upiora w operze"
Premiera "Upiora w operze" już w piątek o godz. 19 w Operze i Filharmonii Podlaskiej - Europejskim Centrum Sztuki. Białostocka wersja "Upiora" to dokładne przeniesienie musicalu z Teatru Muzycznego Roma. - Sprzedaliśmy już ponad 10 tysięcy 100 biletów, mamy też ponad 7 tysięcy rezerwacji - mówi dyrektor Roberto Skolmowski.
Musical "Upiór w operze" wystawiano w ponad 100 miastach w ponad 20 krajach na całym świecie, m.in. w Nowej : Zelandii, Korei, Meksyku, Brazylii, Australii i Rosji. Do dziś wystawiany jest na największych scenach Londynu i Nowego Jorku. Teraz zobaczyć go będzie można również w Białymstoku.
Premiera "Upiora w operze" już w piątek o godz. 19 w Operze i Filharmonii Podlaskiej - Europejskim Centrum Sztuki przy ul. Odeskiej 1. Musical został stworzony w 1986 roku przez Andrew Lloyd Webbera, a fabuła opiera się na kanwie powieści "Upiór opery" Gastona Lerouxa. Pierwsza, londyńska premiera miała miejsce w Her Majestył s Theatre w październiku 1986 roku. Niecałe dwa lata później spektakl po raz pierwszy zagrano na Broadwayu.
Białostocka wersja "Upiora..." to dokładne przeniesienie musicalu z Teatru Muzycznego Roma. Pojawią się jednak bardzo nieznaczne, kosmetyczne zmiany (każda z nich musiała być konsultowana z Londynem). Spektakl (podobnie jak w Warszawie) reżyseruje Wojciech Kępczyński, a autorem przepięknej scenografii, która przyjechała do nas z Romy, jest Paweł Dobrzycki. Wrażenie na pewno zrobi m.in. wielki, ważący 250 kg żyrandol (którego szybkość spadania to 2 m/s). Dodatkowo w białostockiej wersji wykorzystane zostaną prawdziwe organy, którymi dysponuje nasza opera.
- Paryż przyjechał do Białegostoku - zapewnia scenograf, Paweł Dobrzycki. - Scenografia świetnie wpasowała się w realia białostockiej sceny i wygląda tu świetnie.
- Sprzedaliśmy już ponad 10 tysięcy 100 biletów na "Upiora...", a jeszcze nie było nawet premiery - dodaje Roberto Skolmowski, dyrektor OiFP. - Mamy też ponad 7 tysięcy rezerwacji. Ci, których opera z założenia brzydzi, będą mogli tu przyjść na coś, co na pewno im się spodoba. Ludzie lubią "Upiora".
Kostiumy wykonali Magdalena Tesławska i Paweł Grabarczyk. Kierownictwo muzyczne nad musicalem objął Maciej Pawłowski. Za choreografię odpowiada Paulina Andrzejewska. Chór OiFP przygotowuje Violetta Bielecka. Rolę drugiego reżysera i reżysera świateł przejął Sebastian Gonciarz. Odtwórcy głównych ról to: Damian Aleksander i Tomasz Steciuk jako tytułowy Upiór, Paulina Janczak, Edyta Krzemień i Kaja Mianowana jako Christine, Łukasz Talik jako Raoul. Nowym Upiorem będzie Łukasz Dziedzic, znany jako Javert z warszawskiej wersji "Les Miserables".
