Łódź. "Podróż zimowa" internetowym wydarzeniem marca?
W tym miesiącu internauci będą mieli trudne zadanie. Muszą zdecydować, które wydarzenie było najważniejsze w marcu. A konkurencja jest duża. Kto okaże się lepszy? Justin Bieber czy Adam Kszczot? Spektakl "Podróż zimowa" czy Zbigniew Bródka?
Za nami kolejny miesiąc i kolejne istotne wydarzenia dla Łodzi i regionu. Kapituła plebiscytu Łódzkie Sukcesy, w skład której wchodzą Grzegorz Zieliński, łódzki restaurator i właściciel klubu Piotrkowska 97, oraz szefowie Telewizji TOYA, Radia Eska i "Gazety Wyborczej", wytypowała pozytywne wydarzenia marca. O tym, które z nich wygra, zdecydują internauci. Oto nominacje:
Tłumy zmarzniętych nastolatek czekających, by zobaczyć swojego idola, i Justin Bieber paradujący z gołą klatą po łódzkim lotnisku - to z koncertu piosenkarza zapamiętają jego fani. Bieber nie zabawił w Łodzi długo, ale dużo i długo o jego pobycie się mówiło i pisało.
Podróż zimowa
To propozycja z zupełnie z innej bajki. "Podróż zimowa" [na zdjęciu]to koprodukcja zrealizowana przez Teatr Powszechny w Łodzi i Teatr Polski w Bydgoszczy. Premierę miała podczas XIX Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Spektakl został entuzjastycznie przyjęty przez krytykę i widzów. Kilkukrotnie okrzyknięto go najlepszym dotychczasowym dziełem Mai Kleczewskiej. W ciągu kilku dni, gdy grana była "Podróż zimowa", Teatr Powszechny odwiedziło wielu znakomitych gości, z których część przyjechała do Łodzi tylko po to.
Adam Kszczot
- Mam nadzieję, że kolejne lata będą równie szczodre dla mnie i dla łódzkiej lekkiej atletyki - powiedział Adam Kszczot po zdobyciu tytułu halowego mistrza Europy w biegu na 800 metrów. 23-letni Kszczot z czasem 1.48,69 sięgnął po drugi z rzędu złoty medal halowych mistrzostw Europy. Było to historyczne zwycięstwo, ponieważ nikomu nigdy wcześniej nie udało się dwa razy z rzędu zostać najlepszym zawodnikiem Starego Kontynentu.
Zbigniew Bródka
Najlepszy polski panczenista z UKS Błyskawica Domaniewice był na mistrzostwach świata w Soczi szósty na dystansie 1,5 km i piąty na 1 km, ale i tak stanął na podium. Wraz z Konradem Niedźwiedzkim i Janem Szymańskim (obaj LKS Poroniec, a rezerwowym był Roland Cieślak z Pilicy Tomaszów) zdobył brązowy medal w wyścigu drużynowym.
Na kandydatury można głosować do 5 maja na stronie internetowej moya.toya.net.pl.
