Artykuły

Ofiara Wyspiańskiego

Był prawdziwą ofiarą literatury i chyba najbardziej bezbronną o jakiej słyszałam - pisała Wisława Szymborska o bohaterze "Ja jestem Żyd z "Wesela" Romana Brandsta­ettera.

Przedstawienie z Teatru Starego zoba­czymy w najbliższy piątek w Lublinie. Jego bohaterem jest Hersz Singer, kar­czmarz z Bronowic Małych, który wraz z żoną i córką Rachelą znalazł się na weselu poety Rydla i tak trafił do lite­ratury.

Wisława Szymborska pisze o Herszu Singerze: "Do tej pory czytał tylko Pis­mo Święte, czyli co Bóg dyktował swo­im wiernym prorokom. Ale kto dykto­wał panu Wyspiańskiemu? I żeby to chociaż była prawda. Z księdzem wte­dy przecież nie rozmawiał, a cóż dopie­ro o jakichś zaległych dzierżawach. On, Hersz Singer, zawsze spłacał wszystko w terminie. Taki wstyd, taka obmowa, na cały Kraków, na całą Galicję - za co, dlaczego?"

Po pięciu latach od tego pechowego wesela Hersz Singer wyniósł się na Ka­zimierz do domu starców. Wcześniej zostawił rodzinie ziemię i karczmę, roz­wiódł się z żoną.

A jego "znarowiona" córka Rachela, która pokumała się z artystami, po od­zyskaniu niepodległości przeszła, jak obiecywała, na katolicyzm.

Nigdy nie wyszła za mąż. Została pie­lęgniarką. Chodziła do domów robić zastrzyki. Wisława Szymborska wspomina, że nie lubiła jej wizyt, gdyż zwykła ona wy­pytywać o szkołę i nie odrobione lek­cje, czego - jak się okazuje - w pew­nym wieku nawet przyszłe noblistki szczerze nie znoszą. Córka "Żyda z We­sela" przeżyła dzięki pomocy dobrych ludzi okupację.

W roli Hersza Singera wystąpi Jerzy Nowak, który grał rolę Żyda w sław­nym "Weselu" Andrzeja Wajdy. Drugą postać - Filipa Waschutza - zagra re­żyser i autor adaptacji Tadeusz Malak.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji