Chorzów. Chryzostom Bulwieć w drodze do Ciemnogrodu
Teatr Rozrywki wzywa miłośników poezji, a w szczególności tych, którzy mają słabość do finezyjnego dowcipu z Teatrzyku Zielona Gęś. Na afisz chorzowskiej sceny trafia poemat satyryczny Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.
Oto uznany podróżnik Chryzostom Bulwieć postanawia wyruszyć do Ciemnogrodu. Szuka na mapie, wypytuje w informacji Orbisu, jak dotrzeć do tego nietypowego miejsca. W końcu trafia do krainy, w której mieszkańcy mają jeden cel: "Aczkolwiek świat idzie do przodu, / My go ciągnijmy w tył, / Synowie my Ciemnogrodu, / Walczmy z postępem co sił!".
Bulwieć stanie się świadkiem wielkich wydarzeń historycznych w Ciemnogrodzie. W towarzystwie rycerza na białym koniu przyjdzie mu także być w teatrze na "Hamlecie" czy spacerować po lumpenulicach nad brzegami Ciemniawki.
Twórcy przedstawienia w Teatrze Rozrywki chcą przekonać widzów, że absurdalnie opisana ciasnota umysłów mieszkańców jest nad wyraz aktualnym tematem do rozmów, zaś to, co u Gałczyńskiego śmieszy na początku, może budzić także przerażenie.
W spektaklu wykorzystana będzie adaptacja Jerzego Jana Połońskiego, który reżyseruje całość. Muzykę do przedstawienie "Chryzostoma Bulwiecia podróż do Ciemnogrodu" przygotował Marcin Partyka, za choreografię odpowiada Jarosław Staniek.
Premierowy pokaz na Dużej Scenie w Chorzowie w sobotę 6 kwietnia o godz. 19. Kolejne przedstawienie w tygodniu w godzinach popołudniowych i wieczornych.