Artykuły

Powroty "Zemsty"

- Przez okno sielskiego dworu Fredry nadal dobrze widać Polskę - mówi reżyser Krzysztof Jasiński. W lutym odbyła się premiera "Zemsty" w Och-teatrze, w sobotę na nową inscenizację sztuki Aleksandra Fredry zaprasza Teatr Polski.

Z okazji 220. rocznicy urodzin Aleksandra Fredry na deski polskich teatrów powraca "Zemsta". Na scenie Teatru Polskiego pojedynek gigantów: Cześnika zagra Daniel Olbrychski, Rejenta Milczka - Andrzej Seweryn. Aktorzy spotkali się też w filmowej wersji "Zemsty" w reżyserii Andrzeja Wajdy, ale wtedy Olbrychski grał Dyndalskiego.

W stuletniej historii Teatru Polskiego to już szósta "Zemsta" na afiszu. Pierwszą w 1919 roku przygotował Aleksander Zelwerowicz. Później dzieło Fredry reżyserowali: dwa razy Kazimierz Dejmek, Andrzej Łapicki i Jarosław Kilian.

Teatr Polski ponownie sięga po "Zemstę", by "odnowić nieprzemijającą żywotność tego dzieła i przypomnieć, że z okien sielskiego dworu Aleksandra Fredry nadal dobrze widać Polskę".

- Bardzo się cieszę, że robimy to w Warszawie, na scenie teatru, który wie, po co istnieje, który potrafi przekazywać pałeczkę historii. A sam utwór Fredry to po prostu poezja, dzięki której teatr staje się wyjątkowy - mówi Krzysztof Jasiński, który wystawiał "Zemstę" w 2004 roku w Krakowie w założonym przez siebie i kierowanym do dziś Teatrze STU.

Aleksander Fredro, opisując w XIX wieku rzeczywisty konflikt właścicieli zamku w Odrzykoniu, nie zdawał sobie pewnie sprawy, na jak długo jego słynny spór o mur zagości na deskach teatrów w całej Polsce. Postaci Milczka, Raptusiewicza czy Papkina, przedstawiające z przymrużeniem oka przywary polskiej szlachty, charakteryzują polskie społeczeństwo XXI wieku.

- Jesteśmy wierni tekstowi. Mamy stylizowane stroje, symboliczny mur i dekoracje, ale interpretacjajest tu nowoczesna- mówi Krzysztof Jasiński.

Historia dwóch robiących sobie na złość awanturników, z których każdy próbuje siłą narzucić swoją wizję rzeczywistości, tojeden z najczęściej inscenizowanych utworów w Polsce. Bywały spektakle, które cieszyły się takim powodzeniem, że grano je po kilkaset razy.

Na scenie pojedynek gigantów. Daniel Olbrychski i Andrzej Seweryn ostatni raz w "Zemście" spotkali się u Andrzeja Wajdy w 2002 roku. Ten pierwszy zagrał wtedy Dyndalskiego, zaś Seweryn Rejenta Milczka, którego teraz zagra na deskach kierowanego przez siebie Teatru Polskiego.

- "Zemsta" co jakiś czas do mnie powraca. Grałem wniej,kiedyjeszcze chodziłem do Liceum im. Batorego. Znam ten tekst na pamięć. Zagrałem wszystkie role, poza żeńskimi - mówi Daniel Olbrychski. Aktor w 1998 roku grał już w "Zemście" w Teatrze Polskim. W inscenizacji Andrzeja Łapickiego wcielił się w rolę Cześnika.

Az "Zemsty" Andrzeja Wajdy będzie jeszcze jeden akcent. Muzyczny. - To dla mnie zaszczyt, że w tej sztuce wykorzystano utwór "Oj Kot!", który napisałem do filmu Andrzeja Wajdy z 2002 roku - mówi kompozytor Piotr Rubik. - Reżyser na potrzeby sztuki pociął ten utwóri stworzył tym samym oprawę muzyczną do całości. "Oj Kot!" to trzyminutowy malutki musical. Zawartych jest w nim wiele wątków i wiele emocji - dodaje Piotr Rubik.

Andrzej Seweryn, dyrektor Teatru Polskiego, podkreśla, że to druga premiera z okazji stulecia teatru. Ale ważna nie tylko z tego powodu. - Na pierwszą premierę zaprosiliśmy naszych przyjaciół, 30 niewidomych osób z Lasek, z kolei na drugiej będziemy gościć osoby głuche, dla których będzie specjalne tłumaczenie najęzyk migowy. Teatr Polski chce tym samym otworzyć się na tych, którzy muszą inaczej żyć - dodaje dyrektor.

Premierze towarzyszyć będzie forum dyskusyjne pt. "Zgoda! Zgoda! A Bóg wtedy rękę poda", które odbędzie się 9 marca o godz. 16. na Scenie Kameralnej. Jako paneliści w dyskusji udział wezmą: Seweryn Blumsztajn oraz dr Paweł Kowal. Spotkanie poprowadzi Janusz Majcherek.

Teatr Polski: "Zemsta" Aleksandra Fredry, reżyseria: Krzysztof Jasiński, scenografia: Maciej Putowski, kostiumy: Dorota Ogonowska, muzyka: Piotr Rubik. Występują: Daniel Olbrychski, Lidia Sadowa, Andrzej Seweryn, Paweł Krucz, Joanna Trzepiecińska, Jarosław Gajewski, Stefan Szmidt, Adam Biedrzycki, Antoni Ostrouch, Henryk Łapiński i Bogdan Potocki. Premiera w sobotę (9 marca), godz. 19

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji