Artykuły

"Nie-Boska komedia"

W związku z wyznaczoną na niedzielę 14 bm. premierą dramatu Zygmunta Krasińskiego "Nie-Boska komedia" dyrektor opolskiego teatru Bohdan Cybulski, który jest reżyserem przedstawienia, zaprosił dziennikarzy na konferencję prasową, by za ich pośrednictwem przekazać publiczności garść informacji o tej nowej pozycji repertuarowej. Oto one:

Według pierwotnego zamysłu dzieło trzeciego wieszcza miało być wystawione w kościele Najświętszej Marii Panny "na Górce". (Starsi opolanie pamiętają zapewne niegdysiejszy plenerowy spektakl "Romea i Julii", którego scenerię stanowiły schody wiodące do tej świątyni.) Wybór miejsca inscenizacji ukierunkował myślenie reżysera o "Nie-boskiej" jako moralitecie czyli - mówiąc najprościej - utworze traktującym o od wiecznej walce dobra i zła. Interesujące zamierzenie okazało się niewykonalne z uwagi na złe warunki akustyczne (nie dający się wytłumić pogłos) i zbyt niską o tej porze roku temperaturę we wnętrzu kościoła. Przedstawienie będziemy więc oglądać na Dużej Scenie teatru.

Zmiana miejsca spektaklu nie wpłynęła jednak na założenia ideowe inscenizacji, której współtwórcami są: Sławomir Dębosz (scenografia), Irena Biegańska (kostiumy), Jerzy Satanowski (muzyka) i Zbigniew Papis (plastyka ruchu). Plakat do "Nie-Boskiej" za projektował Franciszek Starowieyski. Obsadę aktorską tworzą m.in. Dariusz Skowroński - Mąż, Elżbieta Skrętkowska - Żona, Andrzej Wichrowski -- Szatan, Adolf Chronicki - Anioł, Joanna Dobrzańska - Dziewica, Bronisław Kassowski - Jakub, Tadeusz Morawski - Pankracy, Janusz Andrzejewski - Leonard. Do tradycyjnie granej przez młode aktorki roli Orsia reżyser zaangażował chłopca w odpowiednim wieku.

Godzinę przed premierą, która rozpocznie się o 18, w hallu teatru zostanie otwarta wystawa plakatów nieżyjącego już wybitnego artysty Tadeusza Trepkowskiego. Będzie to największa z dotychczasowych prezentacji jego prac.

Niedzielna premiera nie była jedynym tematem konferencji prasowej. Dyr. Cybulski mówił także o następnych, zaplanowanych na bieżący sezon pozycjach repertuarowych. I tak - drugą po "Erotyku" pracą reżyserską Wojciecha Szulczyńskiego w naszym teatrze będzie spektakl "Snu nocy letniej" Williama Shakespeare'a w oprawie plastycznej S. Dębosza (dekoracje) i I. Biegańskiej (kostiumy). Zostanie on zrealizowany na Dużej Scenie. Odważnie zamierza zadebiutować w Opolu jako reżyser teatralny twórca filmów kinowych "... cóżeś ty za pani" i "Dzień Wisły" Tadeusz Kijański. Jego spektakl na Małej Scenie powstanie na podstawie mikropowieści Jerzego Andrzejewskiego "Teraz na ciebie zagłada", w której autor zaproponował własną, bulwersującą wersję mitu biblijnego o Kainie i Ablu. Jak dowiedzieliśmy się od uczestniczącego w konferencji Kijańskiego, uzyskanie zgody pisarza na inscenizację tego utworu nie było rzeczą łatwą, toteż młody reżyser poczytuje to sobie za osobisty sukces. Przedsięwzięcie jest jednak z wielu względów ryzykowne i jeśli zostanie doprowadzone do skutku - będzie to spektakl mogący zaszokować drastycznością pewnych scen -- tak, jak chce je pokazać Kijański - nawet widzów dalekich od pruderii.

Po premierze "Nie-Boskiej komedii" dyr. Cybulski zajmie się przygotowaniami do kolejnych Opolskich Konfrontacji Teatralnych, których termin - z uwagi na przerwę w pracy teatrów po wprowadzeniu stanu wojennego - został przesunięty z marca na pierwszą połowę maja. W związku z tym szef Biura Obsługi widowni p. Matuszewski martwi się, czy równie licznie jak w poprzednich latach będzie mogła uczęszczać na festiwalowe spektakle młodzież szkolna, która w maju zdaje matury, i studencka, przygotowująca się do sesji egzaminacyjnych. (Zorganizowanie festiwalu w obecnej sytuacji nastręczy sporo trudności, m.in. natury finansowej: przy ograniczonych funduszach na ten cel - poważnie zwiększą się koszty goszczenia uczestniczących w OKT zespołów teatralnych). Najważniejsze jednak że Konfrontacje odbędą się, że ostały się w centralnie ustalonym kalendarzu ogólnopolskich imprez artystycznych, z którego skreślono m.in. mające długą tradycję festiwale teatralne w Kaliszu i Toruniu. Ocalenie naszego festiwalu zawdzięczamy, oczywiście, wysokiej randze, jaką mu nadaje jego temat: polska klasyka dramaturgiczna.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji