Olsztyn. Prozaik Sieniewicz asystentem dyrektora Kijowskiego
Co na początek jubileuszowego, 80. sezonu olsztyńskiego teatru? Tydzień irlandzkich tragikomedii, premiery m.in. "Paragrafu 22", sztuki "Baby Pruskie" i... Mariusz Sieniewicz [na zdjęciu].
- Jesteśmy jedynym teatrem w Polsce, a może i na świecie, który gra wszystkie części trylogii z wioski Leenane Martina Mc Donagha - chwali się Andrzej Fabisiak, zastępca dyrektora teatru. - Od piątku [2 września] codziennie któraś sztuka. Później koncert zespołu Shannon, nauka tańca irlandzkiego, potrawy i napoje irlandzkie, wystawa fotografii...
W doborze dalszych sztuk ma pomóc nowy sekretarz literacki Andrzej Bartnikowski oraz znany olsztyński prozaik Mariusz Sieniewicz, który został asystentem artystycznym dyrektora.
Dla Gazety
Janusz Kijowski, dyrektor Teatru im. Stefana Jaracza:
Mariusz Sieniewicz wielkim pisarzem jest. Mieszka w Olsztynie i cenię jego książki. Czytałem wszystkie. Liczę, że będzie służył pomocą przy doborze repertuaru. To szansa, żeby otworzyć oczy na rzeczy nowe i oryginalne. Zależy mi na tym, by opierać repertuar o twórczość rodzimych autorów.
Mariusz Sieniewicz [ur. 1972, autor powieści "Prababka", "Czwarte niebo" i zbioru opowiadań "Żydówek nie obsługujemy"]:
Teatr im. Jaracza to obecnie najciekawsze miejsce na kulturalnej mapie Olsztyna. Chcę zbliżyć ludzi teatru i literatury. Chciałbym także zmienić wizerunek teatru i przekonać, że nie jest to instytucja zasklepiona i że dzieje się tu mnóstwo ciekawych rzeczy. Moje pożegnanie z uniwersytetem odbyło się w dobrej atmosferze.