Warszawa. "Marienbad" Alejchema i Wojtyszki
Historie miłosne rozpisane na 36 listów, 14 miłosnych notatek i 46 telegramów w śpiewnych kompozycjach Jerzego Derfla to temat nowej sztuki "Marienbad", którą będzie można od piątku obejrzeć w Teatrze Żydowskim w Warszawie.
"Marienbad", który wyreżyserował Maciej Wojtyszko, to spektakl o miłości, tęsknocie i wiecznie niespełnionych pragnieniach - informują twórcy spektaklu. Powstał on na podstawie powieści Szolema Alejchema, żydowskiego pisarza i jednego z klasyków literatury jidysz.
Proza Alejchema zaadaptowana na przedstawienie muzyczne - jak przekonuje Klaudia Madejska z Teatru Żydowskiego - pozwala wiernie wykreować świat kurortu z dwudziestolecia międzywojennego. - Wojtyszko biorąc na warsztat prozę Alejchema, postanowił zadbać o jak najwierniejszy przekład. Świat Alejchema i świat Wojtyszki to dwa te same światy - podkreśliła Madejska.
Podczas ponad dwugodzinnego spektaklu widzowie - zdaniem twórców spektaklu - polubią nie tylko jego bohaterów, ale oswoją się także z ówczesnym modelem wypoczynku. W trakcie oglądania spektaklu okazuje się bowiem, że "znaczne przybranie na wadze" to znakomity dowód, iż turnus był udany.
- Panie wyjeżdżają do uzdrowiska, żeby się poprawić, a panowie, aby ubyć. Jednocześnie religijne żony, które znalazły się w europejskim kurorcie, błyskawicznie stają się nowoczesne. Mężowie natomiast robią wszystko, by uchodzić za pozbawionych zobowiązań kawalerów. Każdy stara się wypaść jak najlepiej wśród innych uczestników uzdrowiska - streszcza w ulotce opowieść o Marienbadzie Teatr Żydowski.
Marienbad to niemiecka nazwa Mariańskich Łaźni, które w dwudziestoleciu międzywojennym były licznie odwiedzane przez turystów z Polski, w tym Żydów. Stąd też - jak dodają twórcy spektaklu - widzowie usłyszą wiele żydowskich dowcipów i anegdot. Przekonują też, że "Marienbad" nie tylko bawi, ale pozwala też poznać dawny świat zamożnych Żydów z warszawskich Nalewek, który jest pokazany z dobrotliwym humorem i wielką przenikliwością.
Premiera spektaklu odbędzie się w piątek. Na deskach Teatru Żydowskiego w spektaklu wyreżyserowanym przez Macieja Wojtyszko wystąpią prawie wszyscy jego aktorzy. Scenografię przygotowała Ewa Łaniecka, a choreografię Emil Wesołowski. Po premierze najbliższe terminy spektakli to 23, 24 lutego oraz 1, 2, 3 marca.
