Artykuły

Miss Hanna i Mister Stefan

Andrzej Żuławski skoczył na głęboką wodę - ze świata filmu na scenę operową. Niekonwencjonalny reżyser wsadził kij w mrowisko. Zszargał jedną ze świętości operowych, "Straszny dwór" Stanisława Moniuszki. Odstawił na bok dotychczasowe wzorce inscenizacyjne, którym przyświecała sarmackość. Odszedł od solenności. Huśta się między patosem i śmiesznością - po swojemu. "Czas idzie do przodu, nie żyjemy w zaścianku - powiedział. - Ja niczego się nie boję, co jest może moją największą wadą. Gdyby w 1998 roku podano mi w teatrze Straszny dwór po raz kolejny w wersji cepeliowskiej, ja pierwszy miałbym to za złe."

Niektórzy nie wybaczą mu ogołocenia dzieła narodowego w Teatrze Narodowym w Warszawie z kontusza, kuligu; zastąpienia karabeli bronią z plastyku. Inscenizacja Żuławskiego grawituje w kierunku wszechwładnego dziś w świecie musicalu. Cała akcja rozgrywa się pod czujnym okiem naczelnego cenzora i pomocników w rosyjskich mundurach, śledzących przy stoliku przebieg zdarzeń i reakcję publiczności. Jest to nawiązanie do rzeczywistych perypetii prapremiery "Strasznego dworu" w roku 1865, a więc po Powstaniu Styczniowym, kiedy to cenzorskie ingerencje wkradły się w wiele kwestii. Np. Damazemu skreślono zwrot "I tak popędzę cię karabelą w grób", a Stefanowi nie pozwolono zaśpiewać, że "melodia ta... rozżarza w piersi krew".

Publiczność już po pierwszej części podzieliła się na dwa obozy: zdecydowanych przeciwników i zwolenników obrazoburczej inscenizacji. Ja jestem za, choć o szczegóły można się kłócić. Skoro jednak tradycyjny "Straszny dwór" - ku pokrzepieniu serc - nie zdobył świata, warto próbować przybliżyć go współczesności przez nowe interpretacje. Oby dobrze rokowały napisy świetlne - kwestie bohaterów w języku angielskim. Może Miss Hanna i Mister Stefan się przebiją.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji