Warszawa. Sprawa wiecznej młodości
Publiczność w Paryżu w 2009 roku chyliła głowy przed realizacją "Sprawy Makropopulos" Krzysztofa Warlikowskiego. Libretto tej opery skomponował czeski kompozytor Leos Janacek w latach 20-tych XX wieku. Zainspirowało go dzieło jednego z najwybitniejszych czeskich pisarzy modernistycznych Karla Czapka.
W warszawskiej Operze Narodowej trwają ostatnie próby do premiery jednej z najbardziej wyczekiwanych premier operowym w tym sezonie. "Sprawa Makropopulos" po raz pierwszy pojawi się w warszawskiej Operze i to w reżyserii szwajcarskiego mistrza - Christopha Marthalera.
Nagrodzony wielokrotnie reżyser zyskał sobie sławę tym wystawieniem na festiwalu w Salzburgu. W Warszawie pojawi się ze swoją sztuka po raz pierwszy, ale jak już zapowiada dyrektor Waldemar Dąbrowski, nie ostatni.
Opera opowiada bardzo współczesną historię o starci starości z młodością, o przemijaniu i tym jak bardzo można się trzymać żywej formy i do czego są zdolni ludzi, którzy za wszelką cenę nie chcą się zestarzeć. Scenografią utrzymana jest w atmosferze science - fiction. Bohaterka historii to ponad 300-letnia kobieta, która po latach walki o wieczne życie i wieczną młodość, którą została obdarzona przez alchemika Rudolfa II zastanawia się nad sensem swoich działań. Tocząca się sprawa sądowa dotycząca jej losów ma otworzyć przez zebranymi historię jej życia w goryczy jakim zapłaciła za nadnaturalny dar.
Christoph Marthaler współpracował już m.in. z Theater Basel i Schauspielhaus w Hamburgu. W latach 2000-2004 kierował Schauspielhaus Zuerich, za jego dyrekcji scena ta dwukrotnie otrzymała tytuł "Teatru Roku". Marthaler jest twórcą takich produkcji, jak: prapremiera opery "Lieber nicht. Eine Ausduennung" (do tekstów Marguerite Duras) na festiwalu Zuercher Festspiele, "Śmierć Dantona" w berlińskiej Volksbuehne czy "Traviata" w paryskiej Operze Narodowej. Jego ostatnie dokonania to projekt "+-0" stworzony w Nuuk, stolicy Grenlandii oraz "Glaube Liebe Hoffnung" w Berlinie.