Artykuły

Agnieszce Korytkowskiej-Mazur wystarczyło pół roku na wprowadzenie znaczących zmian w Teatrze Dramatycznym. To dopiero początek. W tym roku oprócz co najmniej pięciu premier i czytań performatywnych pojawi się kilka atrakcji.

Foyer teatru zamieni się w AudioVideoRoom, ruszy Teatr Seniora i Dyskusyjny Klub Teatralny, a w mieście pojawią się budki do wymiany książek i płyt.

- Teatr zmieni swoją taktykę. Nie będziemy czekać aż widz do nas przyjdzie, to my wyjdziemy do niego - zapowiadała we wrześniu w rozmowie z "Kurierem Porannym" Agnieszka Korytkowska-Mazur. Stanowisko dyrektorki Teatru Dramatycznego objęła w lipcu ubiegłego roku i od tego czasu zrealizowała większość swoich pomysłów. Nie brakuje ich także na najbliższe miesiące.

Do końca tego roku zaplanowano przynajmniej jeszcze pięć nowych spektakli. 2 marca na scenie pojawi się "Czarnobyl. Last minute". To powrót do adaptacji powieść Svietłany Aleksiejewicz, którą mieliśmy okazję zobaczyć we wrześniu w wersji performatywnego czytania. 13 kwietnia będziemy mogli obejrzeć "Śmierć komiwojażera" - jedno z najwybitniejszych dzieł Arthura Millera. Sztuka uhonorowana nagrodą Pulitzera, wielokrotnie wystawiana na deskach teatrów całego świata. Na maj przygotowywana jest premiera przedstawienia Kanadyjczyka Davida Gova "Glany na glanc" w reżyserii Krzysztofa Rekowskiego.

- To ważny głos w dyskusji o zagrożeniach wynikających z ideologii skinheadów. W związku z niedawnymi incydentami rasistowskimi, bardzo chciałabym pokazać ją w Białymstoku - mówi Agnieszka Korytkowska-Mazur. - To historia neonazisty skazanego za zabójstwo Hindusa. Nagle przestępca dostaje adwokata, w którego żyłach płynie żydowska krew.

Będzie także coś dla młodszych widzów. 24 maja planowana jest premiera bajki albo lektury dla dzieci lub młodzieży. Po wakacjach, w listopadzie, w teatrze u Węgierki poznamy historię najsławniejszej cygańskiej poetki - Papuszy.

- Premiera odbędzie się przy okazji premiery filmu "Papusza", a rolę męża poetki, zarówno w filmie, jak w teatrze zagra ten sam aktor Zbigniew Waleryś - zapowiada dyrektorka.

Ale teatralne premiery to nie są jedyne plany na ten rok. Sporo będzie się działo w tzw. przestrzeni okołoteatralnej. W foyer zacznie działać AudioVideoRoom - wydzielona przestrzeń z pufami i sofami, do słuchania nagrań najciekawszych pozycji literatury i muzyki. Powołany zostanie Dyskusyjny Klub Teatralny, w którym widzowie spotykać się będą ze spektaklami teatru TYP i słuchowiskami Teatru Polskiego Radia. Młodzi ludzie będą mogli spróbować swoich sil w warsztatach dramatopisarskich i dziennikarskich, przygotowujących do pisania sztuk, recenzji, opiniotwórczych blogów.

A wszystko we współpracy z dramaturgami i reżyserami, krytykami teatralnymi, znawcami sztuki z Polski i zagranicy.

- Energia starszych osób na scenie jest nieoceniona. Dlatego chcielibyśmy zorganizować warsztat teatralny dla osób 50+. Uczestnicy pracować będą z ciałem i głosem, przygotują spektakl, spotykać się będą też z ludźmi kultury - mówi Agnieszka Korytkowska-Mazur. - W programie znajdą się też panele dyskusyjne i wieczornice.

Planowane są także akcje miejskie. Ubiegłoroczna TUczyTAMy w ramach Festiwalu Przeczytać Białystok bardzo się sprawdziła -w różnych nieoczekiwanych miejscach aktorzy teatru czytali fragmenty książek. Druga edycja tej akcji odbędzie się w maju. Grupa Super Super w Białymstoku ustawi budki "Wymień się" do wymiany książek i płyt. Koleją akcją będą "Siedziska na przystankach".

Kontynuowany ma być cykl "(re)interpretacje. slap czytań". Raz w miesiącu trzech reżyserów z trzema zespołami przedstawia pozycje klasyczne i współczesne wybierane według określonego klucza przez Dane Łukasińską - kierownik literacką teatru. Czytania zawsze kończy ciekawa dyskusja. Przed nami 10 takich spotkań.

- Odchodzimy od prezentacji gwiazd - podkreśla Korytkowska-Mazur. - Nie chcemy, by zespół był dodatkiem do znanych osób. Chcemy także przedstawić nowe twarze młodych aktorów.

Białostoccy aktorzy będą mogli skorzystać z warsztatów master class podnoszących kwalifikacje i umiejętności.