Artykuły

Warszawa. Krzysztof Kwiatkowski zagra Irydiona

Dokładnie sto lat temu 29 stycznia 1913 roku Arnold Szyfman otworzył Teatr Polski premierą "Irydiona". Z okazji jubileuszu na scenie przy ul. Karasia dramat wystawi Andrzej Seweryn. Irydiona zagra Krzysztof Kwiatkowski, młody aktor, absolwent krakowskiej PWST.

Powstanie Teatru Polskiego było wydarzeniem. Prywatna, nowoczesna scena, którą zbudowano rekordowo szybko - w rok, odcinała się od panującego wówczas w Warszawie kultu gwiazd. Miała być głosem pokolenia, miejscem, które wprowadza do stolicy wielkie inscenizacje wzorowane na czołowych reformatorach teatru tego czasu. Dlatego właśnie Arnold Szyfman, twórca i dyrektor sceny, na rozpoczęcie działalności wybrał poetycki, rzadko wystawiany dramat romantyczny Zygmunta Krasińskiego "Irydion".

Sto lat później Andrzej Seweryn, obecny dyrektor Teatru Polskiego, podejmuje się realizacji tej sztuki. - Wydaje mi się, że wybór "Irydiona" na inaugurację Teatru Polskiego był oczywisty; Krasiński stawia pytanie: Jak ma postępować skrzywdzony, który jest chrześcijaninem? Nie chodziło mu o problemy relacji między Grecją a Rzymem, myślał o Polsce i Rosji - mówi Andrzej Seweryn. - Pytanie o sens zemsty jest pytaniem uniwersalnym, jest pytaniem o sens Dekalogu, o to, czym jest dla nas nauka Chrystusa, czym były jego słowa dla naszych rodaków sto lat temu. Obecnie ciągle stawiamy takie same pytania - dodaje.

Dorobek Szyfmana, którego imię od 29 stycznia będzie nosił Teatr Polski, oraz historię tej sceny będzie można poznać podczas bogatych obchodów roku jubileuszowego. Przygotowano wystawę "Od Irydiona do Irydiona" w Salach Redutowych Teatru Wielkiego Opery Narodowej, młodzież zaproszona zostanie do dyskusji "Czym jest dla Was przeszłość?", którą poprowadzi Jan Wróbel - publicysta i dyrektor I SLO na Bednarskiej, zostanie wydana książka poświęcona dziejom sceny. Rok 2013 w Polskim będzie to czas sztuk rodzimych autorów, będziemy mogli zobaczyć "Zemstę" w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego, "Quo vadis" Janusza Wiśniewskiego czy najnowszą sztukę Sławomira Mrożka "Karnawał", którą wystawi Jarosław Gajewski.

Krzysztof Kwiatkowski

Irydiona zagra Krzysztof Kwiatkowski, młody aktor, absolwent krakowskiej PWST. Tamtejszej publiczności może być znany z ról w spektaklach w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego w Teatrze Stu: Hamleta oraz Konrada z "Wyzwolenia", a widzom telewizyjnym - z serialu "Hotel 52". - Irydion jest młodym mężczyzną, któremu ojciec wyznaczył misję: ma zrewanżować się Rzymowi za podbicie Grecji i pomścić ją. To myśl, którą jest opętany, jego działania ukierunkowane są tylko na ten jeden cel. Jest tworem, rzeźbą wykutą przez ojca i Masynissę, doradcę, który namawia go do zemsty. Bezwzględny, bezkompromisowy, zmierza prostą drogą do celu. Ale w miarę rozwoju wydarzeń zaczyna być bardziej świadomy narzuconej roli i stara się pozbyć tych pęt - pokazanie rys na obrazie jego postaci jest dla mnie najciekawsze - mówi Krzysztof Kwiatkowski.

"Irydion" Zygmunta Krasińskiego, adaptacja i reżyseria: Andrzej Seweryn, scenografia: Magdalena Maciejewska, kostiumy: Dorota Kołodyńska, reżyseria światła: Jacqueline Sobiszewski, muzyka: Olo Walicki, ruch sceniczny: Leszek Bzdyl. Występują m.in.: Krzysztof Kwiatkowski, Anna Cieślak, Marta Kurzak, Piotr Cyrwus, Jerzy Schejbal, Olgierd Łukaszewicz. Premiera: 29 stycznia, godz. 19, Teatr Polski, ul. Karasia 2.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji