Artykuły

Szczecin. Przed premierą w Teatrze Małym

Za dwa tygodnie, 25 stycznia, w szczecińskim Teatrze Małym premierowo pokazany zostanie spektakl "Dobry wieczór Fogg" w reżyserii Arkadiusza Buszki. Przedstawienie przypominać będzie piosenki niekwestionowanej legendy polskiej estrady -Mieczysława Fogga.

Twórcy widowiska zwrócili się niedawno do mieszkańców Szczecina z prośbą o ich wspomnienia - o koncertach Fogga i o samym piosenkarzu. Na apel odpowiedziało kilkanaście osób.

- Pomogli nam zarówno ludzie związani z portalem Sedina.pl czy z Konstelacją Szczecin, jak i osoby prywatne - mówi Kamila Paradowska, kierownik literacki Teatru Współczesnego. - Dostaliśmy np. bardzo ciekawe wspomnienia pana Janusza Bukowskiego, dziś znanego antykwariusza, a kiedyś - konferansjera. W 1958 roku pan Janusz poprowadził koncerty Mieczysława Fogga w Wolsztynie.

"W czasie koncertów zmarła matka Pana Mieczysława. Pamiętam, że piosenkarz pojechał w poniedziałek do zmarłej matki, a potem wrócił i wieczorem normalnie dał koncert. Wtedy tego nie rozumiałem, byłem za młody, żeby zrozumieć, że można w takiej traumie występować - potem już wiedziałem, że nie przyjść na koncert, na który sprzedano bilety, mogę tylko wtedy, kiedy ja umrę, a nie kiedy ktoś umrze. Fogg wychowany na tym przedwojennym etosie artystycznym tak dobrze to rozumiał, że pojechał do zmarłej matki, wrócił i wieczorem elegancko występował" - to fragment wspomnienia Janusza Bukowskiego, którego całość przeczytać można na blogu Teatru Współczesnego.

Poszukiwania szczecińskich akcentów w karierze wybitnego wokalisty przyniosły kilka innych ciekawych odkryć.

- Okazało się, że Fogg lubił występować z żeńskimi zespołami instrumentalnymi Klipsy i Baby-Jagi. W tym pierwszym na organach grała Helena Majdaniec, w tym drugim z kolei inna szczecinianka była saksofonistką - śmieje się Kamila Paradowska. - Najciekawsza jednak historia związana jest z panią Zofią Szynagiel. Przez całe lata, jako pracownica Estrady Szczecińskiej, organizowała ona Foggowi koncerty i pełniła funkcję jego menedżera. Współpraca na tyle ich do siebie zbliżyła, że w latach 80. pani Zofia została drugą żoną artysty!

Realizatorzy przedstawienia mają nadzieję, iż kolejnym osobom przypomną się szczecińskie szczegóły życiorysu Mieczysława Fogga i jego współpracowników. Jeśli ktoś ma ochotę się nimi podzielić, proszony jest o e-maile (kamp@wspolczesny.szczecin.pl), listy (Dział literacki, Teatr Współczesny, Wały Chrobrego 3, 70-500 Szczecin) lub telefony (91 434 24 67 w. 12).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji