Artykuły

Harce w mroku

Trudno pisać o tego typu przedstawieniu, jakim jest "Czarna komedia" Petera Shaffera. Bo właściwie nie ma się tu o co spierać, nie ma wielkich problemów i impul­sów do zażartej dyskusji. Ot, dobrze skrojona, sprytnie napisana farsa, która ma bawić i tylko bawić. Tak oto gadaliśmy sobie z kolegą po piórze po obejrzeniu naj­nowszego przedstawienia w kaliskim teatrze. Wiedzie­liśmy przy tym doskonale, że mówimy o gatunku dla teatru niesłychanie trudnym i ryzykownym. Spartaczona "Czarna komedia" w każdej chwili mogła się przecież zamienić w komedię omyłek, w wielkie teatralne niepo­rozumienie. Wiedzieli o tym i twórcy kaliskiego spektak­lu, dlatego chyba z taką starannością przygotowali ten jednoaktowy, półtoragodzinny spektakl, na którym wido­wnia bawi się nie gorzej niż na przedstawieniach, spe­cjalizującego się w tego typu produkcjach, warszawskie­go Teatru Syrena.

Punktem wyjścia do serii zabawnych scen, dziesiąt­ków śmiesznych sytuacji i gagów jest planowane spot­kanie kilku osób w mieszkaniu młodego artysty plastyka (Michał Wierzbicki) i jego obecnej narzeczonej (Ewa Kibler). Ma się tutaj pojawić przyszły teść młodzieńca (Janusz Grenda) oraz superbogaty kolekcjoner dzieł sztuki (Dariusz Sosiński), o którego względy zabiega artysta. Do tej wizyty młodzieniec przygotowuje się nie­zwykle starannie. Aby zrobić dobre wrażenie na go­ściach zmienia swoje skromne mieszkanie w salon i wy­posaża je w wypożyczone od nieobecnego sąsiada stylowe meble i inne drobiazgi. Sytuacja komplikuje się jednak, gdy nieoczekiwanie gaśnie światło, a w mieszkaniu po­jawiają się, nobliwa sąsiadka (Irena Rybicka), była narzeczona plastyka (Monika Szalaty), pracownik elek­trowni (Zbigniew Antoniewicz) oraz sąsiad - właściciel wykradzionych mebli (Jarosław Witaszczyk).

Jedna z podstawowych inscenizacyjnych trudności tej sztuki polegała na tym, że większość scen dzieje się w absolutnej ciemności, w której pogrążeni są wszyscy brnący po omacku bohaterowie przedstawienia. Od cze­go jednak teatralna konwencja, która to, co ciemne, pozwala zamienić w jasne i odwrotnie? Wszystkie sceny rozgrywające się w ciemności grane są przy pełnym świetle, natomiast jasność zastąpił na scenie półmrok.

Przed aktorami postawiono trudne zadanie "ogrania" tego umownego mroku. Bohaterowie potykają się więc o meble, wpadają na siebie, nie widzą partnerów i mówią do osób, które dawno zmieniły już swoje miejsce na scenie, zachowują się tak, jakby nikt ich nie widział. Nobliwa sąsiadka - abstynentka, delektuje się ginem i wul­garnie poprawia pończochy; sąsiad dezynfekuje krostki na twarzy maczając chusteczkę w szklaneczce z alko­holem, była narzeczona wchodzi niepostrzeżenie i wy­słuchuje złośliwych komentarzy na swój temat, praco­wnik elektrowni zostaje omyłkowo wzięty za bogatego znawcę sztuki...

Jedna zabawna scena goni drugą, wszystkie zaś do­pracowane są w najdrobniejszych szczegółach. Spek­takl imponuje reżyserską inwencją i aktorską precyzją. Nie ma w przedstawieniu dziur, pustej, niezagospodarowanej przestrzeni. Nieraz odnosi się wrażenie, że po­mysłów na tworzenie śmiesznych sytuacji było aż ponad miarę. Słuchając bardzo dobrze prowadzonych dialo­gów publiczność raz po raz wybucha śmiechem sprowo­kowanym przez gagi drugiego planu. Nikt tutaj bowiem nie pauzuje, nikt nie czeka na partnera, lecz sam - niejako spontanicznie - wychodzi z propozycją. Teatral­na machina toczy z dużą lekkością od pierwszej do ostatniej sceny. Duża w tym zasługa reżysera, Jana Buchwalda, który ponoć po raz pierwszy reżyseruje farsę, ale i samych aktorów, którzy tworzą zabawne, oczywiście, nieco przerysowane postaci. Dobrze spisują się w tym przedstawieniu bez wyjątku wszyscy występu­jący, dając pokaz dobrej, zespołowej gry.

Publiczność bawi się doskonale i jest to chyba najlep­szym miernikiem sukcesu dobrze, sumiennie przygoto­wanej "Czarnej komedii", która przecież zabawie i tylko zabawie ma służyć.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji