Artykuły

Mleczko dell'arte

"Opera mleczana" w reż. Stanisława Radwana w Teatrze TV. Pisze Roman Pawłowski w Gazecie Wyborczej - Gazecie Telewizyjnej.

Rysunki Andrzeja Mleczki wydają się idealne do przerobienia na sztukę teatralną. Ale ożywione tracą gdzieś humor i autentyzm

Rysunki Andrzeja Mleczki wydają się idealnym materiałem na spektakl teatralny. To przecież polska komedia dell'arte, w której przewijają się stałe komiczne typy: polski inteligent w wymiętym płaszczu i okularach, pan kierownik wiecznie niedoceniany w pracy, jego żona udająca wampa przy garach, nie mówiąc już o wesołym sanitariuszu Zenku i bajkowej menażerii, czyli dinozaurach z problemem tożsamości, filozofujących krowach i królikach seksoholikach.

Niestety, przedstawienie ze Starego Teatru w Krakowie przeniesione do Teatru TV się nie udało, chociaż reżyserował je mistrz teatralnej groteski Mikołaj Grabowski. Nietrafna okazała się konwencja opery buffo, którą na motywach rysunków napisał Stanisław Radwan. Muzyka sama w sobie świetna - nawiązująca do prześmiewczych pieśni z Piwnicy pod Baranami, gdzie odśpiewywano urzędowe obwieszczenia - w zestawieniu z dymkami Mleczki odbiera im cały humor i autentyzm. To, co było dobre dla pięciominutowych skeczów w kabarecie, w skali godzinnego przedstawienia nie działa. Przy tym wyrafinowana konwencja operowa nie odpowiada charakterowi rysunków, których siła polega na skromnej, czarno-białej kresce i szybkiej obserwacji. Nie odpowiada im również umowna inscenizacja: aktorzy występują w strojach wieczorowych, dekoracje są całkowicie abstrakcyjne. I chociaż w libretcie pojawiają się najbardziej znane motywy z twórczości wielkiego rysownika, jak rozmowa dwóch dinozaurów ("Odwróć się, będę ewoluował") czy hasło: "Obywatelu, nie pieprz bez sensu", to jednak szczerego śmiechu jest w "Operze mleczanej" niewiele. Pokazywane na ekranie oryginalne rysunki z podkładanymi głosami znanych aktorów biją przedstawienie na głowę.

Opera mleczana - spektakl Stanisława Radwana na podstawie rysunków Andrzeja Mleczki, Polska 2004, reż. Mikołaj Grabowski, wyk. Ewa Kaim, Anna Radwan-Gancarczyk, Zbigniew W. Kaleta

Wtorek 20:25 TVP Kultura

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji