Artykuły

Laboratorium Boga

Dla tych, którzy od najwcześ­niejszych lat śledzą sceniczną twórczość Krzysztofa Babickiego - i są nią zafascynowani - nie jest zaskoczeniem premiera "Godziny kota". W tekście Enquista - i powstałym na je­go kanwie przedstawieniu - można łatwo odnaleźć opozycję brudu i światłości ukazaną w sposób gwałtowny i odważny, wyzywający wobec wszelkiej konwencjonalności.

Rzecz dzieje się na Małej Scenie Teatru "Wybrzeże", w zamkniętej, kameralnej przestrzeni. Trójka aktorów pozbawionych osłony dystansu i bariery sce­nicznej rampy, staje z widow­nią twarzą w twarz. Są na wy­ciągnięcie ręki, słyszymy ich oddech, śledzimy najdrobniejsze, ułamkowe reakcje. To nieomal wiwisekcja psychiczna; obserwujemy ją zafascynowani, udziela nam się niezwykłe napięcie, jakie płynie ze sceny. Wery-styczna wręcz prawda fizyczności postaci uwierzytelnia metafi­zyczne przesłanie, jakie niespo­dziewanie wyłania się z okrutnej psychodramy.

W zamkniętej przestrzeni laboratorium - więzienia Pastor (Halina Winiarska), Elżbieta (Ewa Kasprzyk) i Chłopiec (Mirosław Baka) próbują się poskromić i zdominować pod po­zorem terapeutycznego seansu prawdy. Anna Maria Rachel stwarza wyrafinowanie prostą i czytelną scenografię, umieszcza­jąc bohaterów w wyizolowanej przestrzeni, z reflektorami u su­fitu. To - odczłowieczające - wnętrze zaskakuje zblakłą, ma­tową czernią sztucznego tworzywa. Kojarzy się to groźnie z pułapką, w której znajdują się na­wet ci, którzy podjęli się roli przewodników i aranżerów. A także... z nieskończonymi stru­mieniami wody, które zmywały stąd przerażające ślady.

Rozwija się przed nami histo­ria psychopatycznego mordercy, badanego i obserwowanego - czy też raczej poddawanego pró­bom i eksperymentom. Per Olov Enquist epatujący i szokujący burzyciel fasad, ma absolutny słuch moralny. Widzi zniewole­nie i presję w paterialistycznym systemie terapeutyczno-penitencjarnym opiekuńczego pań­stwa cywilizowanego. Chłopiec, w interpretacji Mirosława Baki jest początkowo tylko wulgar­nym i zaczepnym łajdakiem. Niby wcielenie zła; wizerunek, który przeraża z kart czasopism re­lacjonujących wszystkie wydarzenia, osoby bogobojne i kulturalne. Elżbieta - Ewa Kasprzyk - zdaje się chełpić jego cham­stwem i dzikością przed wezwąną na pomoc kobietą - Pasto­rem. W tej roli Halina Winiar­ska, która od razu zaskakuje i przykuwa uwagę. Widzimy więc, naturalny lęk kobiety przed zetknięciem z agresją. Scena prowokowania i gorszenia kobiety Pastora rozwijaniem seksualnych plu­gastw, na kanwie "Playboya" jest bardzo typowa dla współczesnej obyczajowości. Jedno­cześnie - przywodzi na myśl sce­nę egzorcyzmów.

Temperatura emocjonalna za­czyna rosnąć. Przemienia się linia napięć między postaciami. Zawodowa niejako wyrozumia­łość i otwartość Pastora zaczy­na być odbierana przez wrogie­go i spiętego Chłopca. Winiarska ukazuje wychodzenie ze skorupy konwencjonalnego miłosierdzia. Baka rozkwitanie osobowości skomplikowanej i chorej, któ­ra niespodziewanie okazuje się nieomal medium, przez które "płynie strumień piękności du­chowej". Następuje odwrócenie znaków moralnych, niesłychanie czytelne dla widowni. Lekcja Boga i twórczych poszukiwań wartości, jaką dają nam dobo­rowi aktorzy Teatru "Wybrzeże" na kanwie tekstu Enquista jest ożywczo bluźniercza. Zarówno wobec schematycznej wiary, jak i Złotego Cielca, któremu ostat­nio cześć gorliwie oddajemy. Myślę zresztą, że to ostre przedstawienie będzie odbierane ja­ko bluźniercze nie przez osoby głęboko wierzące, ale przez liczne plemię neokatolików. An­drzej Głowiński skomponował bardzo piękną muzykę, która transponuje też na świat dźwię­ków - Niebiańską Harfę; głos Boga słyszalny zewsząd, jak głosi wielu teologów dzisiej­szych. Ci, których tak wysokie i niepraktyczne kwestie nie in­teresują, mogą przecież zach­wycić się zawsze rolą Ewy Ka­sprzyk jako przegrywającej, współczesnej wiecznej Modliszki.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji