Artykuły

Warszawa. Premiera "Wichrowych wzgórz" w Studio

Hollywoodzkie ekranizacje przedstawiały "Wichrowe wzgórza" jako melodramat. A to pełna namiętności, sprzeczności, ostra powieść - mówią zgodnie dramatopisarka Julia Holewińska i reżyser Kuba Kowalski. Premiera ich spektaklu w piątek w Teatrze Studio.

Julia Holewińska i Kuba Kowalski to duet młodych twórców, który coraz wyraźniej zaznacza swoją obecność na teatralnej mapie Polski.

"Ciała obce" sztuka Julii Holewińskiej (ur. 1983 r. )w reżyserii Kuby Kowalskiego (ur. 1981) - grana z powodzeniem w trójmiejskim Teatrze Wybrzeże - to jedna z najważniejszych premier ubiegłego sezonu. W Teatrze Polskim w Poznaniu wystawili "Kotkę na rozpalonym blaszanym dachu" Tennessiego Williamsa.

W Warszawie też już zaistnieli. Na afiszu Teatru Powszechnego możemy oglądać "Rewolucję balonową" Holewińskiej, natomiast Kowalski współpracował z Teatrem Dramatycznym, reżyserował "Niepokoje wychowanka Torlessa" na podstawie powieści Roberta Musila.

Rozmowa z Julią Holewińską i Kubą Kowalskim

Izabela Szymańska: Jesteście postrzegani jako duet. Jak zaczęła się wasza współpraca?

Kuba Kowalski: Poznaliśmy się, kiedy dostałem propozycję przygotowania próby czytanej tekstu Julii "Ciała obce" na festiwalu R@port w Gdyni. Umówiliśmy się, żeby pogadać o sztuce i tak już zostało.

Julia Holewińska: Później zrobiliśmy "Kotkę na rozpalonym blaszanym dachu" w Poznaniu. Łączy nas podobna estetyka i wizja teatru, który chcemy uprawiać.

Pierwszy raz wystawiacie powieść. Dlaczego "Wichrowe wzgórza"?

J.H.: Po premierze "Ciał obcych" mieliśmy poczucie, że zrobiliśmy spektakl bardzo osadzony we współczesności, spektakl o Polsce. Chcieliśmy oderwać się od tego tematu.

K.K.: To lektura sprzed lat, która i dla ciebie i dla mnie była ważna.

J. H.: Pełna namiętności, sprzeczności, ciągle aktualna. Kiedy zaczęliśmy pracę to zauważyliśmy, że było wiele jej interpretacji: społeczna, ekonomiczna, freudowska, feministyczna i żadna z nich nie jest wystarczająca. Ciekawe było pokazanie wielu aspektów miłości i wypchnięcie wszystkich tropów interpretacyjnych.

K.K.: Dziś pokutuje zbanalizowany wizerunek tej książki - ekranizacje hollywoodzkie sprowadziły ją do melodramatu. A za tym poszła tradycja wydawnicza: różowe, harlequinowate okładki. W Polsce nie doczekała się poważniejszych opracowań, refleksji, a w literaturze angielskiej są na jej temat tomy, Emily Bronte uważa się za siostrę Szekspira.

U nas pierwsze skojarzenie to powieść pensjonarska...

J.H.:...i literatura dla kobiet. Nie mogę się z tym zgodzić. W powieści Bronte bardzo mocny jest wątek miłosny, ale nie tylko w relacji Katarzyna - Heatcliff. Staramy się stworzyć encyklopedię miłości, odmieniamy to uczucie przez wszystkie przypadki: od miłości kochanków przez małżeńską, braterską, siostrzaną, rodzicielską.

K.K.: Ciekawe jest, że dziś nazywana jest literaturą dla kobiet, bo przez wiele lat uważano, że autorem tej powieści jest mężczyzna. Kobieta nie mogła napisać tak ostrej, drastycznej, świadomej społecznie, przemyślanej książki.

Na co postawicie akcent w waszej adaptacji?

J.H.: Zrezygnowaliśmy z postaci narratorki i oparliśmy opowieść na ośmiu głównych postaciach.

K.K.: Bohaterowie są wielowymiarowi, przewrotni, przechodzą metamorfozy. Skupiliśmy się na członkach dwóch rodzin. Zrezygnowaliśmy też z XIX wiecznego sztafażu, ram tej opowieści: niań, służących.

J.H.: Musieliśmy bardzo pracować nad językiem, więc faktycznie napisaliśmy chyba nowy dramat. Ale nie traktowaliśmy tej powieści pretekstowo. Mamy wrażenie, że to są ciągle i tym bardziej "Wichrowe wzgórza".

Teatr Studio: "Wichrowe wzgórza". Tekst: Julia Holewińska, Kuba Kowalski, reżyseria: Kuba Kowalski, dramaturgia: Julia Holewińska, scenografia: Katarzyna Stochalska, muzyka: Piotr Maciejewski, muzyka na żywo: Bartek Tyciński, rezyseria światła: Damian Pawella, choreografia: Izabela Chlewińska. Występują: Monika Obara, Natalia Rybicka, Anna Smołowik, Miron Jagniewski, Krzysztof Koła, Wojciech Solarz, Wojciech Żołądkowicz. Premiera 16 listopada, godz. 19. Spektakl dla widzów dorosłych.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji