Artykuły

- Ja ze swoimi rolami mam tyle wspólnego, ile mi się podoba - stwierdził znany i ceniony aktor Jan Nowicki podczas spotkania w Kielcach. W Wojewódzkim Domu Kultury promował swoją najnowszą książkę "Mężczyzna i one".

Sala kominkowa WDK pękała w szwach. Spotkanie rozpoczęło się od prezentacji wideo, w której miłośnicy kina i teatru z Kielc opowiadali, z czym im się kojarzy Jan Nowicki. - Bardzo zabawne, jak o człowieku coś mówią. Ja to odbieram, jakbym czytał swoje klepsydry - zażartował aktor.

Inspiracją do spotkania była książka "Mężczyzna i one". Nie jest to jednak książka tylko o kobietach, aczkolwiek spora jej część płci piękniejszej została poświęcona. Nikomu tłumaczyć nie trzeba przecież, że Nowicki cieszył się powodzeniem wśród kobiet. Wielokrotnie też wyjaśniał, na czym polega jego powodzenie u nich. W książce znaleźć można też anegdoty i refleksje nad życiem i śmiercią. - Co to za książki pisze aktor? Ale skoro już jest ta książka, to będę jej bronić - stwierdził.