Warszawa. Kosmos Wyrypajewa
Rosyjski dramatopisarz i reżyser Iwan Wyrypajew wraca do Warszawy. W Teatrze Studio w czwartek premiera jego dramatu "UFO. Kontakt" To spektakl dyplomowy, wystąpią studenci czwartego roku krakowskiej PWST.
Dwa lata temu Iwan Wyrypajew i aktorka Karolina Gruszka (prywatnie jego żona) dostali "Wdechę", nagrodę "Gazety Co Jest Grane: za spektakle "Lipiec" z Teatru na Woli i "Taniec Delhi" z Narodowego - za "oryginalne przedstawienia i powiew świeżego powietrza na warszawskich scenach".
Po ponad rocznej przerwie znów będziemy mogli zobaczyć spektakle Iwana Wyrypajewa w Warszawie. Już wiadomo, że 1 lutego w Teatrze Studio odbędzie się premiera "Ożenku" Gogola w jego reżyserii, a już od dziś na afiszu "UFO. Kontakt".
- To przedstawienie o ludziach, którzy mieli kontakt z UFO. Chciałem kiedyś zrobić film na ten temat, jeździłem po świece i zbierałem wywiady. Na podstawie tych rozmów napisałem scenariusz. Bohaterowie opowiadają, w jaki sposób kosmos nauczył ich żyć, jakie dał im wskazówki, co mówił o wzajemnych relacjach, np. żeby przyjmować świat takim, jaki jest, być wdzięcznym, kochać swoich rodziców - najważniejsze wartości. Dzięki tym spotkaniom zrozumieli co nieco o ziemi, o naszym życiu - opowiada Iwan Wyrypajew.
Ma ogromną satysfakcję pracując z młodymi ludźmi, studentami szkoły teatralnej.
- Mają jedną cechę, którą tracą doświadczeni aktorzy teatralni: potrafią nawizać bezpośredni kontakt z widzem - podkreśla I dodaje, że w przypadku tego spektaklu bardzo ta umiejętność się przyda.
O planach na przyszłość Iwan Wyrypajew mówi: - Za jakiś czas chciałbym odejść z teatru jako reżyser. Przestane też pewnie kiedyś kręcić filmy. Chciałbym zająć się pedagogiką. Rozwijam swoją metodę, system i widzę, że on w rzeczywistości się sprawdza.
