Artykuły

Michael bez Jacksona

"Tak powiedział Michael J." w reż. Wiktora Rubina na Scenie Kameralnej Teatru Wybrzeże w Sopocie. Pisze Mirosław Baran w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.

Przedstawienie Teatru Wybrzeże "Tak powiedział Michael J." to zbiór w większości ciekawych teatralnie scen - niestety zbudowanych na chwiejnej i słabej podstawie literackiej.

Sztuka Jolanty Janiczak w reżyserii Wiktora Rubina zapowiadana była jako widowisko inspirowane życiem i twórczością Michaela Jacksona, jednej z największych gwiazd popkultury ostatniego półwiecza. Jednak widzowie spodziewający się biograficznej opowieści o wykonawcy "Bad" czy "Smooth Criminal" - wyjdą z teatru zawiedzeni. Tak samo, jak miłośnicy twórczości tego artysty. Bo fakty z życia Jacksona pojawiają się w tym przedstawieniu jedynie jako nieliczne i bardzo niejednoznaczne aluzje, a utworów piosenkarza nie słyszymy w ogóle.

Cały spektakl to oniryczna (czy może nawet wręcz narkotyczna) podróż do umysłu bohatera. Podróż nie zdeterminowana spójną fabularnie historią, jasno i jednoznacznie nakreśloną psychologią postaci, relacjami skutek-przyczyna czy chronologią wydarzeń z życia piosenkarza. Mamy za to ciąg wieloznacznych scen, w których mnożą się aluzje i symbole. A część z nich jest pewnie czytelna wyłącznie dla samych autorów przedstawienia.

Reżyser Wiktor Rubin buduje senną rzeczywistość swojego spektaklu pewną ręką, w bardzo charakterystyczny dla siebie sposób. Konsekwentnie unika psychologiczno prowadzenia postaci, a kolejne chwyty sceniczne mają wytracić widza z resztek iluzji scenicznej. Jak choćby irytująco wręcz długo wstęp z serią pytań zadawanych Michaelowi (Piotr Biedroń) przez Siostrę (Dorota Androsz), czy monolog Ojca (Marek Tynda), w którym aktor opisuje zachowania widzów na sali. Jak zwykle Rubin bardzo dobrze prowadzi aktorów, szkicując swoich bohaterów dość grubą kreską. Jego inscenizacja to zbiór w większości interesujących teatralnie scen, odważnie sięgających po bardzo mocne środki wyrazu - jak litry rozlewanej i rozmazywanej sztucznej krwi czy sceny seksu.

Świetną robotę przy "Tak powiedział Michael J." wykonał scenograf Mirek Kaczmarek (o jego teatralnej pracy można wypowiadać się już do znudzenia wyłącznie w samych superlatywach). Przestrzeń "Tak powiedział Michael J." może spokojnie być tłem dla sennego koszmaru. Na scenie powstał pokój umeblowany w pozbawiony logiki sposób: z trzypiętrowym łóżkiem szpitalnym, dywanem z porozstawianymi pniami drzew, ogromnym biurkiem i fotelem. Ściany przez większość spektaklu pełnią rolę ekranów dla filmów wideo, a za kiczowatą złotą zasłoną ukrywa się kolejna przestrzeń - lasu czy dzikiego ogrodu.

Z nietypowymi wyzwaniami inscenizacyjnymi bardzo dobrze radzą sobie aktorzy. Piotr Biedroń, młody aktor po raz pierwszy w swojej karierze obsadzony w głównej roli, prezentuje się co najmniej poprawnie. Podobnie, jak Marek Tynda (tym razem mocno wyciszony) i Dorota Androsz. Swoją najlepszą kreację w Teatrze Wybrzeże tworzy Wanda Skorny (Kobieta, Matka). Mocno przerysowany, trochę jakby wyjęty z innego przedstawienia, jest Doktor Jacka Labijaka. Coraz ważniejszą postacią dla gdańskiej sceny staje się wyrazisty i niezwykle pewny Michał Jaros (tu zagrał Piotrusia).

Niestety, w większości ciekawe i efektowne rozwiązania sceniczne spektaklu, zbudowano na bardzo chwiejnej i słabej podstawie. Bo tekst Jolanty Janiczak to zdecydowanie najsłabszy element "Tak powiedział Michael J.". Próbuje ona połączyć fakty z życia gwiazdora popu z bajkami i mitami (Piotruś Pan, Narcyz), zająć się - jak deklarowała w rozmowach - tematem autokreacji i kreacji, przekraczania tradycyjnych pojęć człowieczeństwa i seksualności. Jednak wśród miałkich dialogów trzeba naprawdę wysilić się, aby wyłowić choćby dalekie echa tych tematów. "Tak powiedział Michael J." nie tylko nie udziela prostych odpowiedzi. Tekst Jolanty Janiczak nie zadaje nawet konkretnych pytań.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji