Artykuły

"Nusia i wilki" to jedna z najbardziej popularnych nowych bajek dla dzieci, a w teatrze lalek reżyseruje ją autor ? "Wnyka", największego sukcesu teatru w zeszłym sezonie. Wniosek? Warto się wybrać.

Nusia, bohaterka spektaklu to dziewczynka, która boi się niemal wszystkiego. Ale kiedy znajduje się w groźnym i ciemnym lesie, na dodatek w towarzystwie wilków - znajduje w sobie odwagę. Więcej nawet, ponieważ jest obdarzona dużą empatia, szybko zmienia watahę w przemiłe futrzaki i znajduje w nich przyjaciół. ?Ta baśniowa fantazja uczy, że odwaga tkwi w każdym z nas, a ci, do których podchodzimy z lękiem i nieufnością, mogą się okazać naszymi przyjaciółmi. Potrzebna jest tylko otwartość? - zachęca teatr podkreślając że to opowieść, od której nieodłączny jest subtelny humor, a o jej wyjątkowości przesądza pomysłowość, z jaką autorzy przedstawienia wnikają w świat dziecięcej wyobraźni.

Co nie bez znaczenia wartość spektaklu na pewno podnosi również i to, że muzyka Wojciecha Morawskiego jest w nim grana na żywo przez kompozytora i zespół aktorski. Ale przede wszystkim zamysłem autorów przedstawienia było to, żeby przeprowadzić najmłodszych widzów przez świat tej opowieści nie skupiając ich uwagi tak bardzo na kolejnych elementach fabuły, ale na emocjach, jakie towarzyszom bohaterom. Pomysł ryzykowny, ale jeśli się uda, na pewno się opłaci.

Premiera w sobotę o godz. 17, przedstawienie będzie też można obejrzeć w teatrze lalek w niedzielę o tej samej godzinie, a potem od środy do piątku o 9.15 i 11.15. Bilety kosztują 14 i 16 zł.

W spektaklu zobaczymy Annę Jarotę, Zygmunta Babiaka, Łukasza Bugowskiego oraz Jana Chraboła