Artykuły

Olsztyn. Polska premiera "Boskiego sporu" Mitterera

Aktorzy Teatru im. Jaracza na scenie zorganizowanej w planetarium pokażą w sobotę sztukę austriackiego dramaturga i aktora Felixa Mitterera "Boski spór" - będzie to polska premiera tego dramatu. Reżyserują Janusz Kijowski i Jerzy Bończak.

Jerzy Bończak wciela się także w rolę Szatana, którą zagra również olsztyński aktor Grzegorz Gromek. W sobotę odbędzie się premiera spektaklu z Bończakiem w roli Szatana, w niedzielę w spektaklu zagra Gromek.

- Gromek nie jest dublerem Bończaka ani odwrotnie. Grają równolegle tę rolę, każdy z nich kreuje swojego Szatana, wkładając w tę rolę swoje emocje, doświadczenia - powiedział w środę na konferencji prasowej poprzedzającej premierę spektaklu Janusz Kijowski. Ocenił, że Szatan w wykonaniu obu aktorów jest "zupełnie innym Szatanem, choć sztuka jest ta sama".

"Boski spór" Mitterera to spektakl określany jako komediodramat lub współczesny dramat misteryjny. Treść sztuki stanowi sąd nad ludzkością, w którym biorą udział Ojciec, Syn, Duch i Szatan, pojawia się także kobieta w kilku wcieleniach (sprzątaczki, sekretarki, narkomanki), która ostatecznie staje się Matką. Adwokatem ludzkości jest Szatan.

Na środowej konferencji prasowej Kijowski wspominał, że sztukę Mitterera dał mu kilka lat temu do przeczytania Bończak, ale reżyser nie miał pomysłu na jej realizację. - Pomysł zrodził się dopiero jak się wynieśliśmy na czas remontu z budynku teatru. Pomyślałem, że taką sztukę można zrealizować w planetarium - opowiadał Kijowski.

Scenografię spektaklu tworzą m.in. wyświetlane na kopule planetarium obrazy Ziemi i Księżyca. Olsztyńskie planetarium jest wyposażone w najnowocześniejszą cyfrową aparaturę do pokazów nieba i ta - obok analogowych rzutników - będzie wykorzystywana w przedstawieniu.

Zdaniem Kijowskiego także ustawienie krzeseł dla widowni będzie wyzwaniem w tej sztuce. - Żeby ją porządnie zobaczyć, trzeba by ją oglądać z dwóch odległych końców planetarium - żartował reżyser, zastrzegając już serio, że taka perspektywa oglądania sztuki poza planetarium "raczej nie jest możliwa".

Na zdjęciu: Jerzy Bończak i Janusz Kijowski.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji