"Warto podjąć ryzyko artystyczne"
Po raz pierwszy we Wrocławiu premierę teatralną przygotowują dwa zespoły - "Perykles" Szekspira będzie wspólną inscenizacją teatrów: Polskiego oraz Pantomimy. Spektakl reżyseruje i opracował choreografię Henryk Tomaszewski, muzykę skomponował Zbigniew Karnecki. scenografię zaprojektowała Zofia de Ines - Lewczuk. Przed premierą, zapowiedzianą na koniec lutego, z Henrykiem Tomaszewskim rozmawiał dziennikarz PAP:
- Dlaczego właśnie "Perykles" wybrany został na tak niecodzienny eksperyment?
- Historyczna postać Peryklesa. wybitnego męża stanu, mecenasa sztuki greckiej, żyjącego w latach 500- 429 p.n.e. jest bardziej znana niż dramat Szekspira osnuty na kanwie jego lasów, "Perykles" o ile mi wiadomo, nie był w Polsce dotąd wystawiany przez teatr zawodowy. Nie bez powodu. Krytycy nie zaliczają tego dramatu do najlepszych sztuk. Jednak dla mnie losy greckiego bohatera, który miał zarówno wzloty jak i porażki, okazały się niezwykle interesujące. W "Peryklesie" dostrzegłem sprawy bliskie nam współcześnie, związane z szeroko pojętym humanizmem, z próbą znalezienia odpowiedzi na pytanie: "Jak być człowiekiem", Szekspir poza tym w swoim dramacie proponuje nam teatr bogaty, wystawny, jest wartka akcja, raz po raz wyłaniają się nowe sytuacje, obrazy,..
- Czy aktorzy Teatru Pantomimy w "Peryklesie" przemówią?
- Mimowie nie przemówią - w tej inscenizacji sztuka pantomimiczna będzie posługiwać się swoimi, właściwymi dla siebie środkami wyrazu, Będą oni jednak wraz z aktorami dramatycznymi tworzyć jedną sceniczną całość. Akcja "Peryklesa" jest wzbogacona przez "komediantów", przez liczne sytuacje, które określają koleje losu greckiego władcy, jego rodziny, przyjaciół. Zarówno aktorzy, jak i ja sam, jesteśmy zafascynowani tą próbą integracji słowa i gestu na jednej scenie. Oczywiście, ponosimy wszyscy pewne artystyczne ryzyko, ale sądzę, że warto...
- Co my, widzowie, powinniśmy zapamiętać z "Peryklesa" najbardziej?
- Sądzę, że przesłanie, które przekazał nam Szekspir, polega w tej sztuce po prostu na konieczności ciągłej walki o człowieczeństwo. Perykles i jego córka są doświadczani boleśnie przez liczne, zmienne koleje losu. Zachowują jednak godność. Filozofia tej sztuki nie wydaje mi się przewrotna: wszystko przemienia się we własne przeciwieństwo. W "Peryklesie" tytułową rolę gra aktor Teatru Polskiego - Andrzej Wojaczek.