Opole. Teraz "Mayday 2"
"Mayday" w Teatrze Kochanowskiego okazał się w ubiegłym sezonie przedsięwzięciem, które cieszyło się sporą popularnością.
Nic dziwnego, historia taksówkarza bigamisty i jego desperackich prób pogodzenia życia na dwa domy od lat cieszy się olbrzymią popularnością we wszystkich, nie tylko polskich teatrach. Nic więc dziwnego, ze autor sztuki Ray Conney postanowił napisać ciąg dalszy perypetii swoich bohaterów i nic dziwnego, że po oszałamiającym sukcesie pierwszej części, druga również nie schodzi z afiszy. Reżyseria "Mayday 2" jest więc krokiem nawet nie tyle zrozumiałym, co wręcz oczekiwanym - świetny humor i genialna rozrywka zawsze znajdzie przecież swoja publiczność.
Reżyserii znów podjął się Tomasz Konina, ale w obsadzie nie znajdziemy już genialnego w pierwszej części " Mayday" Andrzeja Czernika. Zobaczymy za to Leszka Malca, Beatę Wnęk - Malec, Judytę Paradzińską, Macieja Namysło, Łukasza Schmidta, Mirosława Bednarka oraz Ewelinę Łyszczek.
O czym jest "Mayday 2"? John Smith ma się w dalszym ciągu świetnie. Ciągle jest taksówkarzem, ciągle ma nie jedną a dwie kochające rodziny i dwójkę dzieci - z dwóch równoległych małżeństw zresztą. Co to może oznaczać? Oczywiście kłopoty, bo dzieci Smitha poznają się przez internet. Ba, nie tylko poznają, ale również przypadają sobie do gustu. Smith zaczyna więc szaleńczą gonitwę z czasem by te znajomość zdusić w zarodku. A kto widział pierwsza część Mayday wie, że im dalej w las tym więcej drzew. Premiera w sobotę o godz. 19, sztuka będzie grana również w tą i przyszłą niedzielę, a potem pod koniec miesiąca.
