Artykuły

Słupski Nowy Teatr wraca po wakacyjnej przerwie. W sobotę i niedzielę zobaczyć będzie można komedię "Szczęśliwy dzień".

Komedia autorstwa i w reżyserii Andrzeja Chichłowskiego to kameralne, pełne poczucia humoru przedstawienie o miłosnych rozterkach artysty malarza. Przedstawienie z dużym powodzeniem grane jest już od roku. W ubiegłym miesiącu ten tytuł został nagrodzony wyróżnieniem finansowym podczas 18. Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. W spektaklu zobaczymy Paulinę Fonferek, Ireneusza Kaskiewicza i Jerzego Karnickiego.

"Szczęśliwy dzień" to opowieść o mężczyźnie w średnim wieku, który zakochał się w dużo młodszej modelce. Dziewczyna staje się nie tylko przyjaciółką artysty, ale również jego muzą. Zakochany mężczyzna postanawia więc wyznać ukochanej miłość. Wtedy jednak zaczynają się dziać rzeczy nadprzyrodzone.

Okazuje się bowiem, że artysta, podobnie jak każdy człowiek, ma swojego anioła stróża. Niebiański wysłannik nie ogranicza się jednak do cichych podszeptów. On ma większe ambicje, chce mieć realny wpływ na swojego podopiecznego. Materializuje się więc i wprowadza w jego życie wiele zamieszania. Tym bardziej że anioły czasami mają bardzo ludzkie wady. A to powoduje wiele zaskakujących zwrotów akcji i zabawnych sytuacji.

Jakich? Odpowiedź na to pytanie publiczność pozna w weekend. Komedię "Szczęśliwy dzień" zobaczyć będzie można o godz. 18 na małej scenie. W kasie przy ul. Jana Pawła II 3 kupić można bilety w cenie 30 i 25 zł.