Artykuły

Po co nam dziś Szekspir? Kandydaci do Złotego Yoricka

Tegoroczny konkurs o Złotego Yoricka to nie tylko uhonorowanie najlepszego polskiego reżysera. Będzie to także jasna deklaracja, na jaki typ teatru stawiają organizatorzy Festiwalu Szekspirowskiego - pisze Mirosław Baran w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.

Choć Festiwal Szekspirowski oficjalnie kończy się w niedzielę, to za nami już wszystkie trzy prezentacje spektakli polskich, walczących o nagrodę Złotego Yoricka dla najlepszej inscenizacji Szespira w kończącym się sezonie. Sezonie, który według jurorki rywalizacji Moniki Żółkoś, był dla angielskiego mistrza szczególnie udany. Po obejrzeniu kandydatów do nagrody - "Burzy" [na zdjęciu] w reżyserii Mai Kleczewskiej z Teatru Polskiego w Bydgoszczy, "Makbeta" w reżyserii Marcina Libera z Teatru Współczesnego w Szczecinie oraz "Ryszarda III" w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego z Teatru im. Jaracza w Łodzi - trudno się z nią nie zgodzić. Są to przedstawienia na niezłym poziomie - choć nie pozbawione wad - i przemyślane, noszące wyraźne piętno autorskie. I co istotne - to spektakle szalenie od siebie różne, prezentujące odmienne pomysły na teatr.

Przestawienie Mai Kleczewskiej sytuuje się na antypodach teatru zwanego powszechnie mieszczańskim - z jasno opisanymi postaciami, przezroczystą formą sceniczną i wartko biegnącą fabułą, której podporządkowane są pozostałe elementy przedstawienia. Efektownej formalnie "Burzy" według Williama Szekspira z Bydgoszczy najbliżej do psychodramy, w której odgrywanie "zadanych" scen ma pomóc rozpoznać i pozbyć się problemów psychicznych - zarówno u aktorów, jak i u widzów.

POLECAMY - Dramat rodzinny na wyspie. Burza z Bydgoszczy

"Makbet" ze Szczecina to naprawdę ciekawy przykład nowoczesnego, efektownie i spójnie zrealizowanego teatru. Szkoda tylko, że fajerwerkom inscenizacyjnym towarzyszy irytująco powierzchowna interpretacja dramatu. Reżyser przypomina, że bohaterowie sztuki byli przede wszystkim żołnierzami. Na scenie widzimy zatem stereotypowych wojaków: nieszczególnie wyrafinowanych, porywczych, nie stroniących od alkoholu i zabawy, którzy tylko walcząc - nie tylko na polu bitwy - czują się na swoim miejscu. Reżyser stara się zbudować konsekwentny obraz świata, którym nie rządzą żadne zasady, prócz chęci zdobycia władzy.

POLECAMY - Śmierć przed capstrzykiem. Makbet ze Szczecina

Łódzki "Ryszard III" jest kwintesencją niezwykle charakterystycznego, oszczędnego stylu związanego z Gdańskiem reżysera. Ze wszystkimi jego atutami i - niestety - słabościami. O ile po raz kolejny Grzegorz Wiśniewski potwierdza swoje mistrzostwo w reżyserii psychologicznych, kameralnych scen, pełnych subtelności i niuansów, to znacznie słabiej wypada jako inscenizator ciągle, pomimo licznych skrótów tekstu, ogromnego dramatu. Jego adaptacja Szekspira okazuje się teatrem bardzo tradycyjnym i nieco zachowawczym, a całości zdecydowanie brakuje autentycznej energii.

POLECAMY - Samotność tyrana. Ryszard III z Łodzi

Zdobywcę Złotego Yoricka poznamy w niedzielę wieczorem. Tak naprawdę w tym roku konkurs ma drugie dno: jest nie tylko uhonorowaniem najlepszego polskiego reżysera Szekspira, ale jasną deklaracją, na jaki typ teatru chcą stawiać organizatorzy Festiwalu Szekspirowskiego. Z finałowej trójki najmniejsze szanse na Yoricka wydaje się mieć Maja Kleczewska - nie tylko dlatego, że jej spektakl radykalnie odchodzi od tekstu Williama Szekspira, ale też ze względu na budzący wiele kontrowersji sposób pracy z aktorami. Pozostanie zatem wybór pomiędzy "Ryszardem III" Wiśniewskiego a "Makbetem" Libera. Będzie to wybór między dość tradycyjnym, zachowawczym i wiernym autorowi odczytaniem dramatu, a ambitną - nawet jeśli nie do końca udaną - próbą powiedzenia czegoś nowoczesnymi środkami o współczesnym świecie. Ja - pomimo poważnych zastrzeżeń wobec "Makbeta" - zdecydowanie postawiłbym na Marcina Libera.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji