Artykuły

Zakopane. "Harnasie" pojawią się pod Wielką Krokwią

Z całą pewnością będzie to jedno z ważniejszych i najciekawszych wydarzeń kulturalnych pod Giewontem tego lata. Już w najbliższą sobotę, 4 sierpnia, widowisko taneczne "Harnasie" według Karola Szymanowskiego, a do muzyki Wojciecha Kilara powróci pod tatrzańskie szczyty i to w wielkim stylu. Spektakl zagości na... Wielkiej Krokwi.

Po raz ostatni "Harnasiów" można było zobaczyć pod Tatrami w 2007 roku, kiedy to z okazji ogłoszonego przez Sejm RP roku Karola Szymanowskiego balet został wystawiony na Gubałówce. Wydarzenie to na długo zapadło w pamięć zakopiańczyków i odbiło się echem w całej Polsce. Prawdopodobnie nie inaczej będzie i tym razem. Nigdy jeszcze Wielka Krokiew nie była świadkiem tak dużego wydarzenia kulturalnego.

Jest na co czekać.

W widowisko - które jest jednocześnie zapowiedzią wrześniowego IV festiwalu "Muzyka na Szczytach" - wystąpi ponad trzydziestu wybitnych artystów z całej Polski. Grupę wybrańców stanowią zarówno znakomici śpiewacy pochodzenia góralskiego, jak i aktorzy z kilku ośrodków w kraju. Całe przedsięwzięcie kosztować będzie ponad 350 tys. zł.

- Choreografem i reżyserem widowiska jest Kaja Kołodziejczyk. To licząca się już na świecie młoda tancerka i choreografka - mówi Danuta Sztencel ze Stowarzyszenia im. Mieczysława Karłowicza w Zakopanem, które jest głównym organizatorem wydarzenia. - Do projektu zostali zostali zaangażowani aktorzy z wielu teatrów muzycznych z całej Polski. Będą oni tańczyć razem z góralami. Do przedstawienia więc górale muszą podszkolić się w tańcu współczesnym, a pozostali wykonawcy - w tańcu góralskim.

W "Harnasiach" wystąpią osoby doskonale znane na Podhalu - Józef Pitoń czy Zofia Kubiniec-Stanuch. Towarzyszyć im będą m.in.: Ilona Gumowska, Magdalena Jędra, Mariusz Marciniak czy Patryk Raszkowski. To tancerze związani z Polskim Teatrem Tańca, Baletem Poznańskim, Śląskim Teatrem Tańca, czy Bałtyckim Teatrem Tańca. Scenografia to dzieło Magdy i Marcina Rząsów.

Widowisko "Harnasie" oparte będzie nie tylko na muzyce Karola Szymanowskiego, ale także Wojciecha Kilara z "Krzesanego".

- Na to wydarzenie szyte są specjalne stroje. Mamy oczywiście góralskie koszule, kapelusze i bluzki, ale już spódnice czy spodnie trzeba szyć specjalnie. Ich wykonawcą jest jeden ze znanych projektantów teatralnych - dodaje Sztencel.

Scena i otoczenie będą na spektakl specjalnie oświetlone. Dla klimatu widowiska, które rozpocznie się po godz. 20, oświetlone będą okoliczne szczyty i regle.

- To dobrze, że tego typu wydarzenia wracają do Zakopanego - podkreśla Janusz Majcher, burmistrz miasta. - Byłem właśnie na bardzo podobnej imprezie w Austrii, gdzie w kamieniołomach wystawiono operę "Carmen". Spektakl zobaczyło pięć tysięcy widzów. Uważam, że sukces takich przedsięwzięć zależy od artystów i organizatorów. Jeśli widowisko jest na wysokim poziomie, to na pewno znajdzie wielu zwolenników.

Organizatorzy przygotowali dla widzów 570 miejsc siedzących, kolejnych kilkaset osób będzie mogło podziwiać "Harnasiów" z terenu Wielkiej Krokwi.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji