Artykuły

Zły kapitalizm, zły!

"Źle ma się kraj" w reż. Weroniki Szczawińskiej w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Pisze Aneta Kyzioł w Polityce.

Spektaklem "Źle ma się kraj" Szczawińska, Pakuła i bydgoski Polski kończą tegoroczny cykl "Oburzeni" i włączają się do dyskusji wokół listu "Teatr nie jest produktem/widz nie jest klientem". Akcja toczy się na sawannie (wersja kryzysowa dżungli kapitalizmu?). Wśród traw błądzą postaci będące połączeniem bohaterów "Czarnoksiężnika z krainy Oz" i idei ze zbioru esejów Tony'ego Judta "Źle ma się kraj. Rozprawa

o naszych współczesnych bolączkach": Postać Co Nic Nie Rozumie, Kredyt Bankowy, Ławka Szkolna, Strzeżone Osiedle i Sprywatyzowana Kolej Publiczna; symbole kapitalizmu. Zaskakujące połączenie i uroda wizualna to jednak jedyne dobre strony przedstawienia. Reszta to podane bardziej lub mniej dowcipnie, słuszne, ale powszechnie znane, oklepane argumenty za tym, że kapitalizm jest zły: prywatyzuje, przelicza na pieniądze, omamia wizją życia na kredyt, sprzedaje marzenia itd. Z zadań szkolnych, które nauczyciele powinni dziś zadawać uczniom, ale nie zadają: "Dostatek prywatny i nędza publiczna. Która z tych dwóch postaw wydaje ci się bliższa?" albo: "Twoja postać jako nieubezpieczony przedstawiciel prekariatu. Charakterystyka opisowa".

W poszukiwaniu świata sprzed kapitalizmu Postać Co Nic Nie Rozumie wsiada do wehikułu czasu, czyli rozsławionej przez prezesa Kaczyńskiego kryzysowej lodówki. Trafia do odbudowującej się po wojnie zachodniej Europy, która tworzy państwa opiekuńcze, inwestuje w publiczną edukację, służbę zdrowia, koleje i pocztę. Liczy się nie bogactwo jednostek, ale dobro ogółu. Musi wybuchnąć kolejna wojna, żeby odżyła idea solidarności społecznej?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji