Artykuły

Sympatyczne zuchy

BYWAJĄ zaobserwo­wane fakty zdziecin­nienia ludzi na sta­rość. Zważywszy to, Sta­nisław Grochowiak zajął się tą fazą, kiedy przed kompletnym zdziecinnie­niem starcy przechodzą fazę powrotnego chłopięctwa, czyli odzywają się w nich cechy studen­tów i sztubaków. Ale dotyczy to tylko niektó­rych odruchów. Od prawdziwych dzieci i młodzieży różni ich nie­odwracalne już doświad­czenie i świadomość, że to nie początek lecz dro­ga do kresu. Ubytek sił prowadzi do bezbronno­ści, znowu podobnej jak u dzieci, którym jednak sił przybywa. Stąd pra­wo starców do rezygna­cji i opancerzania się w zasłużoną dostojność.

Ale zdarzają się tak­że tacy staruszkowie, któ­rzy w tym pancerzu nie czują się dobrze i sta­rają się być "młodzi du­chem", buńczuczni i zu­chowaci do ostatka. Po­wiedzmy sobie na ucho, że tacy zadzierżyści sta­ruszkowie, mimo że są bardziej kłopotliwi, bu­dzą więcej sympatii niż pokorni i ugłaskani. Tylko ludzie drętwi i sztywniacy nie mają dla nich serca. W "Chłop­cach" Grochowiaka rolę osoby, dla której nie­sforni starcy zdają się być utrapieniem, bierze na siebie Siostra Maria z dobroczynnego zakła­du, zagrana ofiarnie dla przedstawienia przez Ali­cję Pawlicką. W porównaniu z "czarnym cha­rakterem" sztuki - Narcyzą Kalitową, anty­patycznym kobieciątkiem, które oddało starszego męża do przytułku dla starców, i jeszcze go tam odwiedza w rocznicę ślu­bu dla egoistycznego za­spokojenia własnego przekonania, że go nie opuściła całkiem. Siostra Maria jest możliwsza do przyjęcia, ale obie ra­zem są utrapieniom jak Scylla i Charybda dla żeglujących ku śmierci.

Dla równowagi potrafią być wyrozumiałe dla krnąbrnych wielolatków zarówno posługaczka Wiktoryna, grana z wdziękiem przez Jolantę Czaplińską, jak i Siostra Przełożona, którą autor obdarzył cechami kole­żeństwa z podopieczny­mi, co świetnie pod­chwyciła, grając tę rolę Zofia Małynicz. Wielka to sztuka być kolegą lu­dzi przez siebie kreowa­nych, więc postać ta, i to w tym wykonaniu, budzi prawdziwą sympa­tię, mimo że autor i aktorka nie poskąpili jej cech zabawnych, czyniąc ją tym bardziej ludzką. Również trochę nas śmieszy, ale i budzi sympatię staruszka-kokietka Hrabina de Profundis w wykonaniu Ma­rii Żabczyńskiej, przed­stawicielka tych uroczych dam, które chciałyby jeszcze w trumnie wyglą­dać elegancko, godna kompanka pięciu dzielnych starców z przytułka.

Domyślamy się ich ży­ciorysów. "Profesor" grany przez Tadeusza Białoszczyńskiego to w istocie były nauczyciel gimnazjalny. "Smarkul" grany przez Henryka Bąka, to były rzemieślnik lub robotnik, ,,Jo-Jo" grany przez Leona Pietraszkiewicza, to niegdyś kościelny. "Radykał" grany przez Wła­dysława Hańczę dostał kulą na barykadach w roku 1905! Kalmitę - niegdyś właściciela nie­wielkiego przedsiębior­stwa, teraz umieszczone­go przez żonę w przy­tułku, gra Tadeusz Fi­jewski. Dziś skazani na opiekę społeczną, w do­datku ściśle filantropij­ną, zachowują psychiczną żywotność. Są dostatecz­nie zabawni, by przed­stawienie było wesołe, dostatecznie budzący zro­zumienie, by śmiech wi­dzów nie był śmiechem dzikusów, lecz miał hu­manistyczny tłumik. Autor tak to pomyślał, ale jest zasługą reżyser­ki Wandy Laskowskiej oraz aktorów, że utrzy­mali przedstawienie w ryzach szlachetnego to­nu.

Ponieważ jednak nie wypada szanującemu się recenzentowi nie zgło­sić zastrzeżeń krytycz­nych, chciałbym wytknąć scenę moczenia nóg Ta­deusza Fijewskiego. Tyl­ko wielka naturalna siła komiki Fijewskiego po­zwala nam przymknąć oczy na podobne za­grywki, ale reżyserki to nie usprawiedliwia.

Natomiast doskonale została "ustawiona" przez reżyserkę i świetnie za­grała rolę nieznośnego egoistycznego kobieciątka Justyna Kreczmarowa w roli Narcyzy, okrutnej także w swej troskliwo­ści żony Kalmity. Rola ta w jej wykonaniu jest psychologicznym maj­stersztykiem.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji