Artykuły

Wałbrzych. "Królowa Śniegu" w ujeżdżalni

"Królowa Śniegu" w reż. Michała Borczucha ma szansę stać się nową opowieścią, nową baśnią. Premiera 30 czerwca.

"Królowa Śniegu powstała" w 1844 roku i na tle innych utworów Andersena jest baśnią szczególną - nie jest inspirowana folklorem. Jednym z tropów, które wyznaczają jej interpretację są słowa samego Andersena, który w swojej autobiografii mówił, że każda napisana przez niego postać miała odpowiednik w realnym świecie. Zderzenie baśni z konkretnością przestrzeni, postaci i sytuacji scenicznej sprawia, że "Królowa Śniegu" przestaje być tylko opowieścią/baśnią o dojrzewaniu Kaja i Gerdy. W tej próbie renegocjacji gatunku wybrzmiewają nowe elementy.

Z jednej strony wspólnota badaczy: zbudowane w aktorskich improwizacjach postaci polarników zamieszkujących stację na Antarktydzie - postaci o rysie paradokumentalnym. Z drugiej strony Kaj i Gerda: już nie dzieci, ale dorośli ludzie poza ową wspólnotą. I jeszcze tajemnica, tajemnica wspólnoty przynależnej do konkretnego miejsca.

Spektakl grany jest w krytej ujeżdżalni Stada Ogierów Książ w Wałbrzychu, ul. Jeździecka 1.

Na zdjęciu: próba spektaklu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji