Artykuły

Znakomite "Dziady"

To się będzie w teatrze grać - powiedział sto lat temu Stanisław Wyspiański, kiedy przeczytał "Dziady". Po sobotniej premierze w Teatrze Osterwy wiadomo już, że na to się będzie chodzić.

Krzysztof Babicki przygoto­wał klarowne, czytelne i żywe przedstawienie. Język Mickiewicza okazał się bliski współczesnemu widzowi. Reżyserowi udał się w tym względzie prawdziwy cud.

Dzięki trzem wielkim rolom uwaga publiczności, ani na moment nie ucieka pod teatralny sufit. Ignacy Gogolewski w roli Senatora Nowosilcowa, to aktor­skie mistrzostwo świata. Jacek Król to żarliwość i charyzma na­grodzona huraganem braw. An­drzej Golejewski w roli Księdza Piotra to studium aktorskiej po­kory. Na tle trzech wielkich ról prawdziwy diamencik: Roman Kruczkowski jako Duch Belzebub. Jeszcze szuka swej roli Teresa Filarska (Pani Rollinson) - ale prze­cież to dopiero początek. Lubelska inscenizacja "Dziadów" Adama Mickiewicza jest super. Zo­baczcie ją jak najszybciej!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji