Artykuły

Bydgoszcz. Premiera spektaklu Pakuły i Szczawińskiej

Sztuką "Źle ma się kraj" Teatr Polski żegna się z widownią przed wakacjami. Premiera w piątek o godz. 19.

Dla Weroniki Szczawińskiej i Mateusza Pakuły główną inspiracją do napisania dramatu były teksty Tony'ego Judta, niedawno zmarłego wybitnego brytyjskiego intelektualisty. Od niego twórcy zapożyczyli też tytuł spektaklu. - Jego rozważania dotyczą głównie demokracji, która na naszych oczach powoli się wyczerpuje i przestaje się sprawdzać - mówi Paweł Sztarbowski, zastępca dyrektora teatru.

Zdaniem reżyserki, poczucie, że w Polsce nie dzieje się dobrze, mamy wszyscy. - Ale trudno nam to zdefiniować. Przestaliśmy myśleć o sobie jak o grupie ludzi, która ma jakiś wspólny system wartości. Każdy z nas jest zagubiony, a rzeczywistość staje się coraz mniej przejrzysta. Posługujemy się językiem ekonomii, a kapitalizm staje się naszą religią.

Bo czym jest kryzys, gospodarcza zapaść, czy ekonomia? I w jaki sposób wpływają na nasze życie? Jak nas zmieniają? O to pytać będą właśnie twórcy dramatu. Naiwnie i prosto, jak dzieci. - Bo wiedza ekspertów od ekonomii i znawców gospodarki tak naprawdę kołuje nam w głowach - mówi reżyserka.

Tematy poważne, ale forma będzie lekka. Już nazwy postaci, w które wcielą się aktorzy bydgoskiego teatru (Kredyt bankowy, Sprywatyzowana Kolej Publiczna czy Strzeżone Osiedle), sygnalizują, że temat zostanie potraktowany z przymrużeniem oka. - Nie będzie to diagnoza współczesnej sytuacji ekonomicznej, ale pokazanie pewnych mechanizmów, w które z różnych względów dajemy się wkręcić - wyjaśnia reżyserka.

Po raz pierwszy na bydgoskiej scenie zobaczymy Julię Wyszyńską, która od nowego sezonu dołącza do zespołu Teatru Polskiego. - Ten spektakl odsłania pewne zjawiska współczesnego świata - mówi Wyszyńska. - Jak bardzo banki nas zwodzą kusząc kredytami, jak koleje państwowe grają nam na nosie, bo nie mamy żadnego wpływu na 200 minutowe spóźnienia. I okazuje się, że nie mamy wpływu właściwie na nic.

"Źle ma się kraj" duetu Pakuła/Szczawińska to ostatni już spektakl z cyklu "Oburzeni" i zarazem przedstawienie, który kończy tegoroczny sezon artystyczny w bydgoskim teatrze.

Premiera spektaklu w piątek o godz. 19 w Teatrze Polskim (al. Mickiewicza 5). Bilety kosztują 50 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji